Urban: Nie dziwię się atmosferze wokół Lecha

Urban: Nie dziwię się atmosferze wokół Lecha
Jan Szurek, wikicommons
- Nie dziwię się sytuacji i atmosferze, która panuje wokół klubu, bo mamy po czterech meczach tylko jeden punkt i zajmujemy ostatnie miejsce w tabeli - mówi przed spotkaniem z Cracovią trener Kolejorza Jan Urban.


Dalsza część tekstu pod wideo


- W sytuacji, w której się znaleźliśmy każdy wynik pozytywnie wpływa na drużynę. Po Pucharze Polski było widać, że chłopacy przypomnieli sobie, że potrafią wygrywać. Wcześniej nie było przyjemnie




Każdy z tych zawodników, który zagra będzie się musiał zmierzyć z presją i odpowiedzialnością. Gdy coś zepsuje i straci piłkę to pojawią się gwizdy. Kibice mają prawo być niezadowoleni z naszych wyników i musimy sobie z tym poradzić. Na pewno nie możemy być zaskoczeni ich zachowaniem, bo zapracowaliśmy na to




Janek przy bramkach straconych w Kielcach nie miał szans. Trudno mieć do niego pretensje. Na pewno trzeba się jednak zastanowić jaki wpływ ten mecz będzie miał na jego psychikę
Widziałem u obu brak ogrania w ostatnim meczu. Wracają po dłuższej przerwie, ale grać w piłkę potrafią




Mieliśmy piłkę, ale nie potrafiliśmy jej mądrze rozgrywać. Na pewno po czerwonej kartce nie powinniśmy zagrać tak otwarcie. Gdy strzeliliśmy bramkę na 1:0 na trybunach była cisza. Ludzie myśleli: gramy jednego więcej, a przegrywamy. Gdybyśmy dłużej utrzymali prowadzenie, to Korona też grałaby inaczej. Pojawiłaby się nerwowość, więcej niecelnych podań
Możemy mieć do siebie pretensje, bo jesteśmy drużyną, która gra o najwyższe cele. W pucharach potrafiliśmy umiejętnie się bronić. Trzeba to doświadczenie wykorzystać, a my tego nie zrobiliśmy




Wierzę, że rozmowy indywidualne i grupowe pomogą. Potrzebny jest nam pozytywny bodziec nie tylko w postaci meczu w Pucharze Polski. Potrzebny jest bodziec w ludzi. Cracovia to ostatni zespół, z którym odrobiliśmy straty. Trochę czasu upłynęło od tego meczu i to nie przypadek, że tak długo nam się to nie udało. Dlatego mówiłem po meczu z Koroną, że mamy mentalny problem
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również