Urban: Zabrakło nam argumentów, żeby wyciągnąć dobry wynik
Lech Poznań przegrał na własnym boisku ze Śląskiem Wrocław 0:1. - Zabrakło nam argumentów, żeby wyciągnąć dobry wynik - mówił po meczu Jan Urban.
Dla Lecha to już druga porażka z rzędu. Kibiców bardziej może martwić kiepska forma piłkarzy aktualnego mistrza Polski.
- Straciliśmy dość szybko bramkę, która spowodowała, że graliśmy bardziej nerwowo. Widać, że gra nam się nie kleiła, a Śląsk miał swoje sytuacje. Na pół godziny przez końcem, mając bardzo defensywną ławkę rezerwowych, nie mogliśmy wiele zrobić, jednak stwarzaliśmy sobie okazje do zdobycia bramki - komentuje Jan Urban cytowany przez oficjalną stronę Lecha.
- Kilkukrotnie, szczególnie w końcówce spotkania, zmusiliśmy rywala do gry z kontrataku, jednak radzili sobie naprawdę dobrze. Przegraliśmy drugi mecz z rzędu na własnym stadionie, ale teraz musimy szybko się zregenerować i do wtorkowego starcia przystąpić jak najlepiej przygotowani - dodaje trener Lecha.
- Mieliśmy problemy w środku pola i nie mogliśmy sobie poradzić. Zabrakło nam argumentów, żeby wyciągnąć dobry wynik. Śląsk był bardziej konkretny i zasłużył na trzy punkty. Oczywiście mam pretensję o straconą bramkę, bo było nas naprawdę wielu w polu karnym i można było zablokować ten strzał, który wcale nie był taki mocny - kończy Urban.
Na kolejkę przed końcem sezonu zasadniczego Lech zajmuje szóste miejsce w tabeli. W tej serii gier może go wyprzedzić Ruch Chorzów, który w niedzielę podejmie Wisłę Kraków.