Vranjes: Legia to wielki klub, w Gdańsku brakowało pucharów

- Cieszę się, bo trafiłem do wielkiego klubu. Na pewno z Warszawy będzie mi łatwiej dostawać regularne powołania do reprezentacji Bośni. Trener Berg powiedział mi, że mogę grać na wielu pozycjach. Lewa obrona? Jeszcze tam nie występowałem, ale mogę powiedzieć, że zawsze kiedy pojawiam się na boisku, daję z siebie wszystko - powiedział nowy nabytek "Wojskowych" w rozmowie z serwisem Legia.Net.



- Każdy piłkarz chce grać w europejskich pucharach. W Gdańsku mi tego trochę brakowało. Patrzyłem również na inne aspekty. Trafiłem do wielkiego klubu w Polsce, gdzie będę mógł walczyć o największe cele. Przy Łazienkowskiej potencjał jest bardzo duży - zaznaczył Vranjes.



- Znam chłopaków z boiska, rywalizowaliśmy ze sobą parę razy, ale nie utrzymywałem z nikim żadnych relacji. Nie jest to jednak dla mnie problem. Wchodzę do nowej drużyny i myślę, że nie będę miał kłopotu ze złapaniem kontaktu z resztą zespołu. Aklimatyzacja? Szybko pójdzie, bez żadnych komplikacji. Problemów językowych też nie będę miał - uśmiechał się zawodnik stołecznej ekipy.



- Wejście do pierwszej jedenastki? To trudne pytanie. Jak powiedziałem, jestem przygotowany i zdrowy - to jest najważniejsze. O składzie będzie decydował trener Berg. Jestem gotowy do walki o miejsce w zespole. Na pewno będę mocno pracował na treningach - zaznaczył piłkarz.