"W pierwszym meczu z Rumunią pokazaliśmy, jak bardzo jesteśmy mocni"

– Na pewno w pierwszym meczu w Bukareszcie pokazaliśmy siłę, jak bardzo jesteśmy mocni. Wiadomo, że Rumuni będą chcieli poprawić wynik, pokazać się z dobrej strony, ale my gramy u siebie. Tutaj czujemy się najlepiej, to nasz dom, tu są nasi wspaniali kibice – powiedział pomocnik reprezentacji Polski cytowany przez serwis laczynaspilkapl.

– Od początku zgrupowania powtarzamy sobie, że musimy być maksymalnie skoncentrowani i doskonale przygotowani mentalnie. Ostatnie mecze wyjazdowe kosztowały nas sporo zdrowia i wierzę, że mecz z Rumunią przed własną publicznością będzie dla nas nagrodą za tamten wysiłek. To jednak piłka nożna, wszystko jest możliwe. Rumunia to bardzo solidny zespół, czeka nas więc trudne spotkanie. Zrobimy jednak wszystko, by trzy punkty zostały w Warszawie, co pozwoli nam spokojnie patrzeć w przyszłość – dodał Kamil Grosicki.