Wawrzyniak: Chcemy przedłużyć nasze nadzieje na grę w europejskich pucharach

Wawrzyniak: Chcemy przedłużyć nasze nadzieje na grę w europejskich pucharach
MediaPictures.pl/Shutterstock
- Mamy swój plan na to spotkanie, podchodząc jednocześnie z szacunkiem do przeciwnika. Legia ma świetną sytuację i podejrzewam, że chciałaby na naszym boisku świętować tytuł mistrza Polski i nie odkładać tego na niedzielę. My natomiast chcemy przedłużyć nasze nadzieje na grę w europejskich pucharach - mówi przed środowym starciem z warszawską Legią obrońca Lechii Gdańsk Jakub Wawrzyniak.


Dalsza część tekstu pod wideo
Drużyna prowadzona przez trenera Piotra Nowaka zamierza podtrzymać dobrą passę, która towarzyszy im na Stadionie Energa Gdańsk. Z dziewięciu ostatnich występów na własnym obiekcie, Biało-Zieloni wygrali osiem i zanotowali jeden remis. 


- W poprzedniej kolejce wszyscy zagrali idealnie, ale nie pod nasz zespół. Może dojść do takiej sytuacji, że nawet dwa zwycięstwa nie zagwarantują nam gry w europejskich pucharach. Na pewne rzeczy nie mamy jednak wpływu i musimy oglądać się na rywali. Od nas zależy natomiast to, co będzie się działo na boisku i na tym się koncentrujemy. Postaramy się sprawić, by Legia tytuł mistrzowski świętowała przed własną publicznością, bo osobiście życzę jej w tych dwóch ostatnich meczach trzech punktów, wywalczonych właśnie w Warszawie - powiedział Wawrzyniak w rozmowie z oficjalną witryną gdańskiej ekipy. 


- Lechia, podobnie jak Legia, ma o co grać i zapowiada się świetne widowisko, co mam nadzieję będzie jutro widoczne na boisku. Obie drużyny prezentują jakość w ofensywie i liczę na to, że będzie to podobny mecz do tego, który miał miejsce niedawno w Warszawie. Taki, by kibice byli zadowoleni z jego poziomu. Trzeba jednak zaznaczyć, że nasze postawa w meczach rozgrywanych w Gdańsku jest imponująca - podkreślił doświadczony piłkarz.


- Mamy swój plan na to spotkanie, podchodząc jednocześnie z szacunkiem do przeciwnika. Legia ma świetną sytuację i podejrzewam, że chciałaby już jutro świętować tytuł mistrza Polski i nie odkładać tego na niedzielę. My z naszej strony chcemy przedłużyć nasze nadzieje na grę w europejskich pucharach. Życzę rywalom mistrzostwa, ale w ostatnim meczu przed własną publicznością. Wszystkie swoje dotychczasowe sukcesy świętowałem z Legią, a teraz stoję przed dużą szansą, aby zapisać się w historii Lechii. I bardzo tego chcę - dodał. – Wszyscy jesteśmy zmobilizowani, aby ten sezon dobrze dograć do końca. Mamy dostęp do danych statystycznych, które informują nas o przebytym przez nas dystansie, także o zmęczeniu nie może być mowy. W tej kwestii podczas meczu z Ruchem było bardzo dobrze. Chociaż oczywiście nie chcemy, by druga połowa wyglądała w środę tak, jak minionej soboty - zapewnił podopieczny trenera Piotra Nowaka.


Pojedynek ten rozpocznie się, tak jak wszystkie środowe, o godzinie 20:30.

Przeczytaj również