Wenger: Koscielny przypomina Cannavaro

Koscielny został piłkarzem "Kanonierów" latem 2010 roku. Od tej pory ma etat na środku obrony drużyny prowadzonej przez Wengera.

- Najpierw zobaczyłem jego grę w telewizji. Był wtedy piłkarzem Lorient. Uderzyły mnie jego umiejętności, mobilność i szybkość. Był trochę jak Fabio Cannavaro - twierdzi Wenger.

- Nie jest zbyt wysoki, ale bardzo ruchliwy. Dobrze czyta grę i potrafi świetnie przechwytywać piłkę - opisuje Koscielnego menedżer Arsenalu.

- Mój przyjaciel, który był wcześniej jego trenerem, powiedział mi, że to bardzo dobry zawodnik, więc miałem na niego oko - wspomina Wenger.

W tym sezonie Koscielny zagrał w siedemnastu meczach Arsenalu. Zdobył w nich trzy gole i otrzymał jedną żółtą kartkę.