Wenger: Nie zasłużyliśmy na porażkę. Trudno zrozumieć, dlaczego Welbeck nie strzelił drugiego gola

Arsenal przegrał dzisiaj z Watford 1:2 i odpadł z FA Cup. Arsene Wenger po meczu stwierdził, że jego zespół nie zasłużył na porażkę.


Dalsza część tekstu pod wideo
- Nie sądzę, że zasłużyliśmy na porażkę. Pierwszy gol to nasza wina, drugi to fantastyczny strzał piłkarza rywali. To był prawdziwy mecz pucharowy. Nasz przeciwnik dobrze bronił i wykorzystał swoje szanse po przerwie, a miał ich bardzo niewiele - powiedział cytowany przez oficjalną stronę klubu.  


- Do czasu, gdy zdobyliśmy kontaktowego gola, oni grali z dużą wiarą we własne umiejętności. Fizycznie byli bardzo dobrze przygotowani, ale my mieliśmy wystarczająco dużo okazji, żeby to spotkanie wygrać - stwierdził Francuz. 


Arsene Wenger skomentował również niewykorzystaną sytuację Danny'ego Welbecka z samej końcówki meczu. - Trudno zrozumieć, dlaczego Welbeck nie strzelił drugiego gola. Muszę obejrzeć tę sytuację jeszcze raz - zaznaczył. 


- To był typowy pojedynek pucharowy przeciwko zespołowi, który przyjechał tutaj, by walczyć i wykorzystać swoje okazje, a my próbowaliśmy wykorzystać swoje. To tyle, tutaj nie ma wiele więc do powiedzenia - skwitował francuski szkoleniowiec.


Na koniec menedżer "Kanonierów" odniósł się do zbliżającego się rewanżowego meczu z Barceloną w 1/8 finału Ligi Mistrzów. - Pragniemy dokonać niemożliwego. Barcelona jest niesamowicie silną drużyną, a dla nas to bardzo ważne, żeby pojechać tam, wyjść na boisko, będąc w pełni skoncentrowanym i pokazać się z dobrej strony - powiedział Wenger. 
Źródło: arsenal.com

Przeczytaj również