West Ham odpadł, piłkarze się tłumaczą

West Ham odpadł, piłkarze się tłumaczą
Hilton Teper, wikicommons
West Ham United odpadł z eliminacji do Ligi Europy. "Młoty" w rewanżowym meczu z Astrą Giurgiu przegrały 1:2. Pierwsze spotkanie zakończyło się remisem 2:2. 


Dalsza część tekstu pod wideo
Pomocnik londyńskiego klubu, Kevin Nolan powiedział, że trener Slaven Bilić od początku sezonu uważał, że najistotniejsze dla jego zespołu są rozgrywki ligowe. To standardowe tłumaczenie w takich sytuacjach.



– Wszyscy jesteśmy bardzo rozczarowani. Prowadziliśmy 1:0 i wydawało się, że mamy szanse na awans, ale później stwarzaliśmy zbyt mało sytuacji bramkowych. Na boisku można było dostrzec pozytywy, ale końcowy rezultat jest rozczarowaniem. Nasz trener od początku planował jednak, byśmy skupili się na Premier League. Zależy nam na tym, by w dobrej formie przenieść się na fantastyczny stadion, na którym będziemy grali w przyszłym sezonie. Chcieliśmy awansować do kolejnej rundy eliminacji, ale to się nie udało. Niektórzy młodzi piłkarze, którzy zagrali z Astrą teraz będą mieli szansę pokazać się w Premier League, bo zaprezentowali się z dobrej strony – powiedział Nolan.



W spotkaniu rozegranym na Stadionul Marin Anastasovici goście wyszli na prowadzanie w 3. minucie gry, po trafieniu Manuela Lanziniego. Później dwie bramki dla gospodarzy zdobył Constantin Budescu. 26-letni Rumun wpisał się na listę strzelców w 32. i 36. minucie spotkania.



W wyjściowej jedenastce angielskiego klubu wyszło siedmiu zawodników, którzy nie skończyli jeszcze 23 roku życia. Poza nimi w składzie West Hamu zagrali Darren Randolph, Carl Jenkinson, Kevin Nolan i Modibo Maiga.


West Ham był blisko odpadnięcia już w poprzedniej rundzie eliminacji Ligi Europy. Nie potrafił obronić zaliczki z... maltańską Birkirkarą, przegrał z nią na wyjeździe, ale awans zapewnił sobie lepiej strzelając rzuty karne.
Źródło: asinfo. / własne

Przeczytaj również