El Clasico, Klopp, Lewy - zapowiedź weekendu

El Clasico, Klopp, Lewy - zapowiedź weekendu
Natursports / Shutterstock.com
Nadchodzący weekend będzie obfitował w hitowe mecze piłkarskie. Niestety tak się złożyło, że do obejrzenia wszystkich najlepszych spotkań będziecie potrzebowali trzech telewizorów lub komputerów - zwłaszcza w sobotnie popołudnie. Oto, co zobaczymy w najbliższych dniach: 


Dalsza część tekstu pod wideo
Sobota


18:15 Real Madryt - Barcelona


Trzy punkty przewagi Barcelony nad Realem nie wydają się przepaścią, ale gdyby goście odnieśli zwycięstwo, liga - nawiązując do znanego cytatu z Macieja Skorży - może nie być ciekawsza. Przed El Clasico więcej wątpliwości jest odnośnie składu Blaugrany, a konkretniej jej największej gwiazdy, Leo Messiego. Zagra, nie zagra, wejdzie z ławki - ostatnie dni przynoszą kolejne wersje raportu o stanie jego zdrowia, a decyzja zostanie zapewne podjęta w ostatniej chwili. Wykurowali się za to piłkarze Królewskich - Navas, Carvajal i Marcelo mają spore szanse na wyjście w pierwszym składzie. Obojętnie jednak, kogo ostatecznie desygnują szkoleniowcy, zapowiada się wielkie widowisko.


18:30 Manchester City - Liverpool


Najpoważniejszy test dla nowego trenera The Reds, Juergena Kloppa. W dodatku przychodzący po porażce u siebie z Crystal Palace. W czterech meczach ligowych pod wodzą niemieckiego menedżera Liverpool wygrał tylko raz (z Chelsea), tym razem zadanie będzie chyba najtrudniejsze z możliwych. Coutinho i spółka zagrają bowiem na stadionie lidera, który przegrał dotąd tylko dwukrotnie, strzelił najwięcej bramek w Premier League, a stracił zaledwie jedną więcej, niż najlepszy w tym aspekcie Manchester United.


18:30 Schalke - Bayern


Jeśli ktoś zdążył już ponarzekać na konieczność wyboru między El Clasico a meczem w Manchesterze, to... terminarz Bundesligi zadania mu nie ułatwi. O podobnej porze zmierzający po kolejny tytuł mistrzowski Bayern będzie starało się powstrzymać walczące o awans do Ligi Mistrzów Schalke. Goście zagrają bez Goetzego, Thiago, Ribery'ego czy Bernata, ale skład nadal mają ultra mocny. Nas najbardziej będzie oczywiście interesował występ Roberta Lewandowskiego (i to, czy choć raz poda mu Arjen Robben).


20:45 Juventus - Milan


Całe szczęście, że to dopiero wieczorne starcie. Zmierzą się dwa zespoły rozczarowane obecnym sezonem, choć w przypadku gości nie jest ono tak wielkie, jak u gospodarzy. Obrońcy tytułu zajmują siódme miejsce, do lidera tracą aż 9 punktów, ale kryzys mają już najwyraźniej za sobą. Z ostatnich 4 spotkań Stara Dama wygrała trzy. Problem w tym, że... Milan zrobił to samo, w dodatku czwartego meczu nie przegrał, a zremisował. Szykuje się więc wyrównana walka między sąsiadami w tabeli.




Niedziela


17:00 Tottenham - West Ham


W ramach odpoczynku po pełnej wrażeń sobocie proponujemy piłkę angielską - zagrają zespoły zajmujące 5 i 6 miejsce w tabeli, mające identyczny dorobek. Kto zgarnie komplet punktów, włączy się do walki o TOP 4. Faworytem są gospodarze, ale rewelacyjny w tym sezonie West Ham z pewnością "tanio skóry nie sprzeda". Tym bardziej, że w ostatnich czterech meczach ugrał tylko oczko mniej od rywali.


Co jeszcze?


Piątek


18:00 Termalica - Piast
20:30 HSV - Borussia
20:30 Górnik - Wisła


Sobota


13:45 Watford - Manchester United
16:00 Chelsea - Norwich
16:00 Real Sociedad - Sevilla
18:00 Bologna - Roma
18:00 Legia - Śląsk


Niedziela


18:00 Pogoń - Lech

Przeczytaj również