Wielki talent Barcelony trafi do Manchesteru?

Luis Enrique chciałby zawodnika wypożyczyć na jeden sezon do Sportingu Gijon. Na przeszkodzie stoi jednak ojciec piłkarza, Sejad, który nie chce się zgodzić na taki transfer - informuje "Mundo Deportivo".

Trener Barcelony wysłałby gracza najchętniej do Gijon, ponieważ ma dobry kontakt z tamtejszym szkoleniowcem Abelardo Fernandezem, kiedyś także piłkarzem drużyny z Katalonii.

- Rozmawiałem z Haliloviciem, żeby powiedzieć mu, czego od niego oczekuję. Jeśli przyjdzie będę zachwycony, jeżeli nie, będę mu życzył szczęścia gdziekolwiek przejdzie - mówił Abelardo.

Do wypożyczenia może jednak nie dojść, gdyż zdaniem angielskich mediów zainteresowanie zawodnikiem wyraziły oba kluby z Manchesteru. Wciąż zatem nie wiadomo, gdzie zagra 19-latek.

Halilović zagrał już w siedmiu meczach dorosłej reprezentacji Chorwacji. W pierwszej drużynie Barcelony jeszcze nie zadebiutował, w Barcelonie B rozegrał w poprzednim sezonie 30 meczów. Do hiszpańskiego klubu trafił z Dinama Zagreb w 2012 roku za niespełna 2 miliony funtów, ale na Półwysep Iberyjski przeniósł się dopiero w 2014 roku. W chorwackim zespole debiutował już w wieku 16 lat, w ciągu dwóch lat wystąpił w 44 meczach i strzelił siedem goli.