Wilder o dopingu Wawrzyka: Nie mogę pojąć, dlaczego ci kolesie oszukują

Wilder o dopingu Wawrzyka: Nie mogę pojąć, dlaczego ci kolesie oszukują
YouTube
Deontay Wilder odniósł się do dopingowej wpadki Andrzeja Wawrzyka. Amerykański bokser przyznał, że nie potrafi zrozumieć, dlaczego niektórzy z pięściarzy oszukują w ten sposób.


Dalsza część tekstu pod wideo
Andrzej Wawrzyk (33-1, 19 KO) w lutym tego roku miał stoczyć walkę z Deontayem Wilderem (37-0, 36 KO) o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC. Do pojedynku jednak nie dojdzie, ponieważ Polaka przyłapano na stosowaniu dopingu. W jego organizmie wykryto niedozwolony środek zwany stanazolem, co potwierdziła również próbka B. Amerykanin skomentował całą tę sytuację.


- Gdy dowiedziałem się o dopingu w organizmie Wawrzyka, mogłem tylko z niedowierzaniem pokręcić głową. Ale trzeba iść naprzód i robić swoje. Nie mogę pojąć, dlaczego ci kolesie ryzykują swoje kariery, próbując oszukiwać. Moim zdaniem nawet zwyciężając, taka wygrana nie dawałaby im satysfakcji, bo przecież sukces przy pomocy oszustwa nie smakuje tak dobrze - stwierdził Deontay Wilder cytowany przez serwis eurosport.onet.pl.
Źródło: eurosport.onet.pl

Przeczytaj również