"Wokół Bartka zrobił się szum, a to dopiero jeden mecz"

"Wokół Bartka zrobił się szum, a to dopiero jeden mecz"
MediaPictures.pl / Shutterstock.com
Jedynym z bohaterów meczu Polski z Irlandią Północną był Bartosz Kapustka. Jacek Zieliński, który na co dzień trenuje młodego piłkarza w Cracovii, przyznaje, że wcale nie jest zaskoczony dobrym występem swojego podopiecznego.


Dalsza część tekstu pod wideo


- Nie było tak, że Bartek wskoczył, bo Grosicki złapał kontuzję. Myślę, że był przewidywany do składu wcześniej. Pokazał się z bardzo dojrzałej strony, okrzepł i dał tej reprezentacji bardzo dużo. Pamiętajmy jednak, żeby nie przesadzać. Zrobił się duży szum wokół Bartka, a to jest dopiero jeden mecz na Euro. Wygraliśmy w dobrym stylu i z tego się cieszmy
- zaznacza opiekun Pasów w rozmowie z oficjalną witryną Cracovii.



A jak Zieliński ocenił starcie z Irlandczykami?
- Wrażenia są bardzo dobre i to w wykonaniu całej reprezentacji Polski , bo Bartek przecież nie grał sam. Faktycznie, wypadł bardzo dobrze, jesteśmy z niego dumni, ale muszę przyznać, że wcale nie jestem zdziwiony tym jego dobrym występem, bo progresja w jego dyspozycji była dostrzegalna już wszędzie, także dla trenera Nawałki




- Bartek nie jest człowiekiem, który się zbytnio emocjonuje meczami. Czasami śmiejemy się, że nie ma układu nerwowego i potrafi się wyłączyć. Dla niego nie ma znaczenia, czy to Legia, Lech, Termalica, czy mecz reprezentacji. Jego gra bawi, chce grać dobrze i myślę, że to mu bardzo pomaga. Oby tak dalej
- podsumowuje swoją wypowiedź były szkoleniowiec poznańskiego Lecha.

Przeczytaj również