Wściekły Yaya Toure: To wstyd dla Afryki

Yaya Toure wpadł w furię po rozstrzygnięciu plebiscytu na najlepszego piłkarza Afryki w 2015 roku. Wygrał Pierre-Emerick Aubameyang. Według pomocnika Manchesteru City to "wstyd dla Afryki".


Dalsza część tekstu pod wideo
Toure wygrywał plebiscyt przez cztery lata z rzędu. Tym razem musiał obejść się smakiem. W głosowaniu selekcjonerów i działaczy afrykańskich federacji zajął drugie miejsce.


- Jestem bardzo rozczarowany. To smutne, że dokonano takiego wyboru. Bardziej promujemy to, co działo się poza Afryką, niż wydarzenia z naszego kontynentu. To wstyd dla Afryki. Płakać się chce - uważa reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej.


- Jeśli wygrywa się Puchar Narodów Afryki i jest się wśród 23 najlepszych piłkarzy na świecie w plebiscycie "Złotej Piłki", to można oczekiwać, że wygra się także taką nagrodę. Nie chcę jednak narzekać. Gratuluję Aubameyangowi. To fantastyczny piłkarz. Nie jest jego winą, że tak się stało - dodał Toure.


- Nawet FIFA po tych wszystkich skandalach by tak nie zrobiła! Myślę teraz, po tym co się właśnie stało, że CAF też powinny się przyjrzeć odpowiednie organy - grzmi gwiazda Manchesteru City.

Przeczytaj również