"Było fantastycznie, aż do meczu z Borussią. Byłem w formie, zdrowy. Jeden moment zmienił jednak wszystko"

"Było fantastycznie, aż do meczu z Borussią. Byłem w formie, zdrowy. Jeden moment zmienił jednak wszystko"
CosminIftode/Shutterstock
Robert Lewandowski w wywiadzie dla serwisu fcbayern.com opowiadał o swojej kontuzji oraz o tym, jaki ona miała na niego wpływ w kluczowym momencie sezonu w kwietniu, a także o szansach na wywalczenie korony króla strzelców Bundesligi. 


Dalsza część tekstu pod wideo
Reprezentant Polski nabawił się urazu barku na początku kwietnia podczas ligowego starcia z Borussią Dortmund - zwycięstwo Bawarczyków 4:1. Napastnik mistrza Niemiec ucierpiał w starciu z golkiperem rywali, Romanem Burkim, i boisko opuścił w 72 minucie. Kontuzja wykluczyła go z pierwszego ćwierćfinałowego spotkania Ligi Mistrzów z Realem Madryt. W rewanżu nasz zawodnik już zagrał, ale nie był w pełni sprawny.


- Wszystko było fantastycznie, aż do ligowego meczu z Borussią. Byłem w formie, zdrowy, czułem się dobrze. Ale jeden moment zmienił wszystko - powiedział Robert Lewandowski.


- Czułem to w każdej chwili. Kiedy chodziłem, biegałem czy walczyłem na murawie. To był dla mnie trudny okres - wspominał uraz polski napastnik.


- W przeciwnym razie na pewno strzelałbym częściej - zapewnił.


Zawodnik Bayernu mówił również o rywalizacji z Pierre-Emerickiem Aubameyangiem o koronę króla strzelców Bundesligi.


- Nie myślę o tym. Moim celem jest zdobycie ponad trzydziestu bramek. Jeśli trafię jeszcze raz, to pobiję swój osobisty rekord. To właśnie chcę osiągnąć. Oczywiście miło by było, gdybym na koniec sezonu miał jednego gola więcej niż pozostali, lecz najważniejsze w tej chwili, to przekroczyć liczbę 30 bramek - zaznaczył.


Robert Lewandowski w poprzednim sezonie był najlepszym strzelcem ligi niemieckiej z 30 trafieniami. Teraz, po 33 kolejkach, również jest liderem klasyfikacji strzelców i ma 30 goli na koncie.

Przeczytaj również