Wymarzony początek Cesca Fabregasa w nowej roli. Walczy o awans, może sprawić sensację

Po zakończeniu sezonu 2022/2023 Cesc Fabregas pożegnał się z uprawianiem zawodowego sportu. Ostatnie spotkania przed odwieszeniem butów na kołek rozegrał w barwach włoskiego Como. Nie rozstał się jednak z piłką nożną.

Hiszpan już wcześniej wyrobił niezbędne uprawnienia trenerskie, dzięki czemu po zakończeniu kariery mógł rozpocząć pracę w roli szkoleniowca. Na początek byłego 36-letni pomocnika mianowano menedżerem drużyny młodzieżowej.

Fabregas musiał jednak szybko porzucić dotychczasowe zajęcie. W listopadzie włodarze Como potwierdzili zwolnienie z funkcji trenera Moreno Longo. Na jego tymczasowego następcę wyznaczono właśnie Fabregasa. Wszystko wskazuje na to, że była to znakomita decyzja.

Pod wodzą Hiszpana drużyna z Serie B rozegrała cztery mecze i nie przegrała ani jednego z nich. Na znakomity bilans składają się zwycięstwa z Feralpisalo, Sudtirolem i Modeną, a także remis z Lecco. Biorąc pod uwagę również wyniki osiągane przez poprzedniego szkoleniowca to już łącznie siedem meczów bez porażki.

Fabregas miał przejąć ekipę "I Lariani" na kilkanaście dni. Wobec tak dobrych wyników, dzięki którym zespół stał się poważnym kandydatem do awansu do Serie A, władze Como mogą jednak zaproponować mu długoterminową umowę.

Como zajmuje aktualnie trzecie miejsce w tabeli zaplecza włoskiej ekstraklasy. Stawce przewodzi Parma, zaś druga jest Venezia. Umiarkowanie radzą sobie spadkowicze z elity: choć Cremonese zajmuje piątą lokatę, to Sampdoria plasuje się na 11., a Spezia na 18. pozycji.