Zagłębie Lubin gra dalej! Partizan pokonany po rzutach karnych!

W pierwszej połowie nie zobaczyliśmy żadnych bramek. Widzieliśmy za to naprawdę dobrze grające Zagłębie, które wcale nie odstawało od faworyzowanego rywala.

Pierwszą okazję do strzelenia gola klub z Lubina miał w 11 minucie. Zamieszanie w polu karnym serbskiej drużyny chciał wykorzystać Lubomir Guldan, uderzył jednak zbyt lekko i Saranov nie miał problemów ze złapaniem piłki. Kilka minut później minimalnie niecelnie z 25 metra strzelał Krzysztof Piątek. 

Podopieczni Piotra Stokowca prezentowali się naprawdę dobrze i mogli objąć w tym spotkaniu prowadzenie. Przeciwnik nie był natomiast w stanie stworzyć żadnego zagrożenia pod bramką Zagłębia.

W 31 minucie przed szansą ponownie stanął Krzysztof Piątek, ale znowu uderzał niecelnie, tym razem głową po dośrodkowaniu Woźniaka.

Bardzo groźnie zrobiło się tuż przed końcem pierwszej odsłony. Po dośrodkowaniu Mihajlovicia źle do piłki wyszedł Martin Polacek, ale na szczęście Gogoua chybił w dogodnej sytuacji.

W drugiej połowie zespół z Lubina prezentował się równie dobrze. W 53 minucie w dobrej sytuacji po dośrodkowaniu Arkadiusza Woźniaka znalazł się Maciej Dąbrowski. Główkował jednak niecelnie. Jeszcze bliżej bramki było osiem minut później, kiedy po główce Janoszki na słupek piłkę zbił jeden z obrońców rywali.

Na kwadrans przed końcem to jednak goście doszli do głosu i uzyskali wyraźną przewagę. Z dystansu uderzali Miroslav Radović oraz Mihajlović, lecz na szczęście były to próby nieudane.

W regulaminowym czasie gry nie zobaczyliśmy żadnych bramek. Do rozstrzygnięcia losów pojedynku potrzebna była zatem dogrywka. W niej również nie zobaczyliśmy bramek, choć lepsze było Zagłębie. 

O wszystkim miały zatem rozstrzygnąć rzuty karne. W nich lepsze było Zagłębie Lubin i to polski klub awansował do dalszej rundy eliminacji Ligi Europy.