[ZAPOWIEDŹ] Mecz na szczycie w Anglii, ciekawie w Niemczech i Polsce

Są drużyny, których grę warto oglądać niezależnie od klubowych sympatii. W tym sezonie do tego grona należy Borussia Dortmund, która od kilku tygodni utrzymuje się w bardzo dobrej formie. Piłkarze Thomasa Tuchela grają porywająco, ofensywnie i strzelają dużo goli. Krótko mówiąc: gwarantują świetne widowisko, co kolejny raz udowodnili we wtorkowym meczu z Realem Madryt w Lidze Mistrzów.

W sobotę Borussia będzie miała kolejnego poważnego rywala. Co prawda Bayer sezon rozpoczął słabo, w pięciu meczach zdobył zaledwie siedem punktów, ale jego ambicje sięgają miejsca na podium. Z kim potwierdzić wysokie aspiracje jeśli nie z Borussią?

Najciekawszy mecz weekendu w Polsce. Dla Legii ma to być pierwszy etap pogoni za ligową czołówką. Na razie jej sytuacja jest dramatyczna - czternaste miejsce z zaledwie dwoma punktami przewagi nad strefą spadkową. Mecz z Lechią ma pokazać, czy poprawa, którą niektórzy zauważyli w meczu ze Sportingiem, jest faktem, czy tylko przejawem myślenia życzeniowego. Jedno jest pewne: niewielu trenerów zaczyna pracę w tak komfortowych okolicznościach jak Jacek Magiera. Nie dość, że zewsząd zbiera pochwały, to po kadencji Besnika Hasiego opinia publiczna przyjmie każde usprawiedliwienie ewentualnych niepowodzeń.

Na przeciwnym biegunie jest Lechia, która bardzo dobrze zaczęła sezon i zajmuje drugie miejsce w tabeli. Wyjazdowy mecz z Legią, nawet słabą Legią, to dla każdej drużyny marzącej o mistrzostwie Polski ważny egzamin.

Mecz na szczycie w Anglii. Manchester City świetnie rozpoczął sezon. Piłkarze Josepa Guardioli w sześciu ligowych kolejkach zgarnęli komplet punktów, strzelili najwięcej goli i są powszechnie chwaleni za grę. W Londynie będą musieli sobie jednak radzić bez kontuzjowanego Kevina De Bruyne, który był ostatnio w fantastycznej dyspozycji. 

Tottenham był jedną z rewelacji poprzedniego sezonu. Teraz potwierdza przynależność do angielskiej czołówki. Mecz z Manchesterem City będzie najpoważniejszym testem dla drużyny Mauricio Pochettino. Dotychczas "Koguty" wygrywały raczej z ligowymi średniakami. Z rywalami z czołówki, jak z Evertonem i Liveproolem, tylko remisowały.

13:30 Swansea - Liverpool

15:30 Bayern - FC Koeln

16:00 Hull - Chelsea

17:00 PSG - Bordeaux

12:00 Valencia - Atletico

12:30 Empoli - Juventus

13:00 Manchester United - Stoke

15:00 Atalanta - Napoli

16:15 Real Madryt - Eibar

17:30 Burnley - Arsenal

20:45 Roma - Inter

20:45 Celta Vigo - FC Barcelona