Zidane: Rozumiem zdenerwowanie Bale'a

Zmiana trenera Realu Madryt ucieszyła wielu z jego kibiców, ale nie wszystkich piłkarzy. Wczoraj "The Telegraph" informował, że szczególnie rozczarowany odejściem Rafy Beniteza jest walijski skrzydłowy, Gareth Bale. Nowy opiekun "Królewskich" jest na razie pełen zrozumienia dla emocji swojego zawodnika.


Dalsza część tekstu pod wideo
Dziś były piłkarz Tottenhamu odbył pierwszą sesję treningową pod okiem "Zizou". Na pierwszych zajęciach zabrakło go z powodu drobnego urazu. Natychmiast pojawiły się spekulacje, że prawdziwym powodem jest żal na madryckich włodarzy, który miałaby sprawić, że skrzydłowy chciałby wrócić do Premier League. Nowy trener stara się jednak łagodzić sytuację.



- Rozumiem, że Gareth może być zdenerwowany z powodu zwolnienia Beniteza - przyznał Zinedine Zidane.


- Jako trener był dla niego bardzo ważny - dodał.


- Ale ode mnie dostanie tę samą uwagę i zainteresowanie, co od Rafy. Bale jest graczem o fundamentalnym znaczeniu dla naszego zespołu. Gra ostatnio fenomenalnie i niczego innego nie mogę o jego formie powiedzieć - ocenił.


Zdaniem mediów Walijczyk miał być zaniepokojony, że znów zacznie odgrywać bardziej marginalną rolę w drużynie. Francuski trener jednak uspokaja - trio BBC pozostanie siłą Realu:


- Jasne, że będę grał trzema napastnikami. Taki jest plan. To oczywiste - stwierdził.


Pierwszy test "nowego" zespołu "Królewskich" już w sobotę. O 20:30 podejmą Deportivo.

Przeczytaj również