Zmarzlik: Nie da się co roku zdobywać medali

Zmarzlik: Nie da się co roku zdobywać medali
Stiopa, wikicommons
- Dla mnie ogromnym wyróżnieniem jest to, że w ogóle zostałem nominowany i znalazłem się wśród najlepszych polskich sportowców - wyznał Bartosz Zmarzlik w rozmowie z oficjalnym serwisem Speedway Ekstraligi.


Dalsza część tekstu pod wideo


- Marzy mi się pierwsza dziesiątka. Być w takim gronie, to już wielki sukces




- Jestem tym samym człowiekiem i robię to samo. Może trochę bardziej jestem rozpoznawany w różnych miejscach. Tym się jednak nie przejmuję. To zdecydowanie jest przyjemne








- To wyjątkowe zawody, bo ogląda je najwięcej kibiców w całym cyklu i do tego w większości Polaków. Dwa poprzednie turnieje zrobiły na mnie piorunujące wrażenie. Było wiele takich momentów, że ciarki przechodziły mi po plecach. Stadion też robi ogromne wrażenie. Oby żużel był w tym miejscu jak najdłużej




- Zresztą przyszłoroczny cykl zapowiada się wyjątkowo interesująco. Dojdą w końcu Dudek, Sayfutdinow i Vaculik. Plan minimum jest taki, aby spokojnie utrzymać się w pierwszej ósemce. Każdy wynik ponad ten stan będzie sukcesem. Nie da się co roku zdobywać medali
- podsumował Zmarzlik.

Przeczytaj również