Zwoliński: Chcę kiedyś grać na Zachodzie

Zwoliński: Chcę kiedyś grać na Zachodzie
ASInfo
Napastnik Pogoni Szczecin, Łukasz Zwoliński przyznał w swoim ostatnim wywiadzie, że nie było żadnych problemów z podpisaniem nowej umowy w klubie.



Dalsza część tekstu pod wideo
- Nie było żadnych problemów. Klub przedstawił ofertę, ja przedstawiłem swoją i szybko doszliśmy do porozumienia. Wiele zawdzięczam Pogoni. Gram tu od wieku juniora. Pamiętam jak przeżywałem bramki i zwycięstwa z Pogonią nie tylko na poziomie Ekstraklasy, a już od najmłodszych lat -




- Ostatnio pomyślałem sobie, że mam okazję być jedynym lub jednym z niewielu wychowanków, który strzelił ostatnio przynajmniej kilka goli dla swojego klubu w Ekstraklasie. Sprawia mi to ogromną radość, bo wiem, że w którą stronę trybun nie pobiegnę, to siedzą tam moi znajomi oraz kibice, z którymi mijam się codziennie na ulicach Szczecina. Widzę ich radość i uśmiech na twarzy. To uczucie nie do opisania. Gdzie indziej też strzela się dla kibiców, ale nigdy nie zna się ich tak dobrze jak u siebie. Dla mnie to bardzo ważne, że mam taką możliwość i to też było jedno z moich marzeń, które się spełnia. Nie po to byłem na drugim końcu Polski, w Łęcznej, żeby teraz tego nie doceniać -




- Nie ukrywam jakie są moje marzenia i mówię o nich głośno: chciałbym grać w przyszłości na zachodzie, ale teraz usiedliśmy z prezesami i rozmawialiśmy o mojej przyszłości. Z roku na rok czuję postęp, progres w mojej grze. Wszystko idzie we właściwym kierunku. Nie jest to odpowiednia pora, by gdzieś siedzieć na ławce. W obecnej chwili najważniejsza jest gra i rozwój. Dlatego zdecydowaliśmy wspólnie przedłużyć umowę do 2019 roku

Przeczytaj również