Zwycięstwo Skry Bełchatów w Lidze Mistrzów

W pierwszym secie Skra bardzo szybko wyszła na prowadzenie - 4:1 - i równie szybko je straciła - po chwili było 9:11. Za moment mieliśmy remis po 13. Po drugiej przerwie technicznej Bełchatowianie znowu wypracowali sobie przewagę nad rywalem z Turcji - 20:16 - i tym razem jej już nie oddali, wygrywając 25:19.

Druga odsłona była zdecydowanie bardziej zacięta. Pierwsze akcje to gra punkt za punkt - 4:4. Na przerwę techniczną jednak nasi siatkarze schodzili z prowadzeniem 8:6. W kolejnych minutach powiększali tylko przewagę - 10:7, 17:13. Kiedy wydawało się, że zgodnie z planem zwyciężą w kolejnym secie, Turcy niespodziewanie doprowadzili do remisu po 20. W samej końcówce Skra mogła rozstrzygnąć losy tej partii na własną korzyść, miała bowiem piłkę setową - 25:24. Tak się nie stało i to turecki zespół wygrał 27:25.

W trzeciej odsłonie, tak jak na początku drugiej, trwała walka punkt za punkt. Dopiero w drugiej części seta zarysowała się przewaga ekipy z Bełchatowa - 16:11. W następnych minutach polscy zawodnicy kontrolowali przebieg gry, spokojnie doprowadzając do wygranej 25:20.

Zawzięta walka panowała również w czwartej partii. Przez większość czasu prowadzili siatkarze z Turcji, w końcówce mieli nawet piłki setowe, ale to Skra ostatecznie wygrała 27:25 i w całym spotkaniu 3:1.

PGE Skra Bełchatów - Ziraat Bankasi Ankara 3:1 (25:19, 25:27, 25:20, 27:25)