11 medali w Rio - to nasze najlepsze igrzyska w tym wieku

Pierwszy medal na imprezie w Brazylii dla biało-czerwonych zdobył Rafał Majka, który był trzeci w jeździe indywidualnej ze startu wspólnego kolarzy. Siedem dni później po złoto sięgnęły Magdalena Fularczyk i Natalia Madaj w wioślarstwie. Brązowy medal w wioślarstwie dołożyły jeszcze Maria Springwald, Joanna Leszczyńska, Agnieszka Kobus i Monika Ciaciuch w czwórce podwójnej. Dwa medale uzyskaliśmy także w kajakarstwie - srebro Marty Walczykiewicz oraz brąz  Beaty Mikołajczyk i Karoliny Naja.

W lekkoatletyce dołożyliśmy trzy medale - bezkonkurencyjna Anita Włodarczyk sięgnęła po złoto w rzucie młotem, Piotr Małachowski wywalczył drugie miejsce w rzucie dyskiem, a trzeci w rzucie młotem był Wojciech Nowicki.

Po niespodziewany brąz w zapasach sięgnęła Monika Michalik, a równie niespodziewany brązowy medal w pięcioboju nowoczesnym wywalczyła Oktawia Nowacka. Jedenasty medal na igrzyskach w Rio zdobyła dzisiaj Maja Włoszczowska. A na medal ma jeszcze szanse chociażby Kamila Lićwinko w skoku wzwyż czy piłkarze ręczni, którzy będą walczyć o trzecie miejsce.

Nasz dorobek w tej chwili to dwa złote medale, trzy srebrne i sześć brązowych. Można zatem powiedzieć, że to nasze najlepsze igrzyska w tym wieku, ponieważ poprzednie trzy - w Londynie, Pekinie oraz Atenach - kończyliśmy z dziesięcioma medalami.