12 najdroższych transferów polskich piłkarzy. Najwięcej płaci się za naszych napastników

12 najdroższych transferów polskich piłkarzy. Najwięcej płaci się za naszych napastników
Marcin Bulanda / PressFocus
Stało się! Robert Lewandowski zostanie nowym piłkarzem Barcelony. “Duma Katalonii” zapłaci za Polaka minimum 45 mln euro, co sprawia, że kapitan naszej kadry staje się najdrożej sprzedanym piłkarzem w historii polskiego futbolu. Kto zajmuje w tym momencie kolejne miejsca?
Chociaż 33-letni Lewandowski od dawna jest zawodnikiem ze ścisłej światowej czołówki, pierwszy raz za jego transfer zapłacono tak ogromne pieniądze. Przypomnijmy bowiem, że z Borussii do Bayernu odchodził już jako wolny gracz. Bez kwoty odstępnego. BVB wydała zaś na sprowadzenie go z Lecha Poznań “tylko” 4,75 mln euro. Transfer ten znajduje się dziś na pozycji numer 34. w klasyfikacji najdrożej sprzedanych polskich piłkarzy.
Dalsza część tekstu pod wideo

10. Kamil Glik (Torino -> AS Monaco) - 11 mln euro

Aż trzech graczy musimy umieścić ex aequo na miejscu numer 10. Zaczynamy więc od nieustraszonego Kamila Glika, który po udanym dla siebie EURO 2016 zamienił włoskie Torino na AS Monaco. Polak kosztował klub z Księstwa 11 mln euro, co czyni go najdrożej sprzedanym środkowym obrońcą z naszego kraju. Kto wie - być może niedługo wynik ten przebije Jan Bednarek?

10. Jakub Moder (Lech Poznań -> Brighton & Hove Albion) - 11 mln euro

Za 11 mln euro sprzedany został również Jakub Moder, który w 2020 roku podpisał kontrakt z Brighton & Hove Albion. Do dziś pozostaje on najdrożej wytransferowanym zawodnikiem z Lecha Poznań, a przecież “Kolejorz” ma już na swoim koncie kilka mocnych transakcji. Teraz “Modziu” leczy poważny uraz kolana i trzymamy kciuki, by jak najszybciej wrócił do gry. Jego wartość od momentu transferu już wzrosła. Portal “Transfermarkt” wycenia go na 12 mln euro.

10. Kacper Kozłowski (Pogoń Szczecin -> Brighton & Hove Albion) - 11 mln euro

Kolejny transfer z Ekstraklasy do Brighton. Kolejny za 11 mln euro. Kacper Kozłowski zimą tego roku opuścił Pogoń Szczecin i podpisał umowę z “Mewami”. Angielski klub od razu wypożyczył go jednak do belgijskiego Royale Union Saint-Gilloise, gdzie młody pomocnik spędził rundę wiosenną. Teraz trenuje już natomiast z Brighton. Kozłowski i wspomniany wyżej Moder to aktualnie najdrożej sprzedani gracze z polskiej Ekstraklasy.

9. Grzegorz Krychowiak (PSG -> Lokomotiw Moskwa) - 12 mln euro

Grzegorz Krychowiak latem 2019 roku zakończył nieudaną przygodę z PSG i przeniósł się do Lokomotiwu Moskwa za 12 mln euro. Warto wspomnieć, że w całej swojej historii klub ten tylko raz wydał więcej na transfer piłkarza. W 2013 roku 15 mln euro kosztował Moubarak Boussoufa. Nikt w ekipie ze stolicy Rosji nie żałował jednak raczej sprowadzenia polskiego pomocnika, bo spisywał on się tam naprawdę solidnie.

8. Matty Cash (Nottingham Forest -> Aston Villa) - 15,75 mln euro

Co prawda w momencie tego transferu Matty Cash nie miał jeszcze polskiego obywatelstwa, ale dziś jest już reprezentantem naszego kraju, dlatego warto wspomnieć i o nim. Było to całkiem niedawno, bo latem 2020 roku. Po kilku bardzo udanych latach w barwach Nottingham Forest boczny obrońca trafił na radar Aston Villi, która zapłaciła za niego prawie 16 mln euro. Dziś Cash wart jest już więcej. Według “Transfermarktu” nawet 25 mln euro.

7. Piotr Zieliński (Udinese Calcio -> Napoli) - 16 mln euro

Co prawda Zieliński nie błysnął na EURO 2016, ale to właśnie po nim zmienił barwy klubowe. Opuścił wówczas Udinese i przeniósł się do Napoli, gdzie występuje do dziś. Klub spod Wezuwiusza zapłacił za niego wówczas 16 mln euro. Które miejsce w rankingu najdrożej sprowadzonych piłkarzy przez Napoli zajmuje dziś “Zielu”? 17. W momencie samego przeprowadzania transferu był natomiast w ścisłej czołówce.

6. Wojciech Szczęsny (Arsenal -> Juventus) - 18 mln euro

Najdrożej sprzedany bramkarz w historii polskiej piłki. Ostatecznie 18 mln euro zarobił na nim Arsenal, ale lepszą reklamę Polak zrobił sobie na wypożyczeniu do Romy. Tam spisywał się na tyle znakomicie, że usadził na ławce samego Alissona. Wpadł też w oko włodarzom “Starej Damy”, którzy latem 2017 roku wysłali do Londynu ofertę za Szczęsnego. Od tamtej pory polski golkiper broni barw klubu ze stolicy Piemontu.

5. Krzysztof Piątek (AC Milan -> Hertha Berlin) - 24 mln euro

Kiedy Krzysztof Piątek trafiał do Milanu i zaliczał tam prawdziwe wejście smoka, nikt nie przypuszczał raczej, że już rok później opuści San Siro i uda się do… Herthy Berlin. Przez kilka dobrych miesięcy Polak robił w koszulce “Rossonerich” prawdziwą furorę. Później jednak wszystko posypało się jak domek z kart. Ostatecznie zimą 2020 roku Piątek faktycznie przeniósł się do stolicy Niemiec, a Milan zarobił na jego sprzedaży 24 mln euro.

4. Grzegorz Krychowiak (Sevilla -> PSG) - 27,5 mln euro

Krychowiak po raz drugi. W 2016 roku polski pomocnik rozegrał turniej życia podczas mistrzostw Europy. Skusił tym samym włodarzy wielkiego PSG, którzy postanowili wyłożyć 27,5 mln euro i wykupić go z Sevilli. Co było dalej? Doskonale pamiętamy. Polak, niestety, okazał się jednym z największych rozczarowań w nowszej historii klubu z Paryża. Zagrał w zaledwie 19 meczach, odchodził na wypożyczenia, a w końcu został sprzedany do Lokomotiwu.

3. Arkadiusz Milik (Ajax Amsterdam -> Napoli) - 32 mln euro

Jeszcze jeden transfer z lata 2016 roku. Napoli sięgnęło wówczas nie tylko po Piotra Zielińskiego, ale zagięło też parol na Arkadiusza Milika. Polski napastnik był świeżo po EURO, gdzie zdobył jedną bramkę i mimo kilku pudeł dał się zapamiętać z dobrej strony. Strzelał też regularnie w barwach Ajaksu, a jego atutem nadal był młody wiek (22 lata). Nic więc dziwnego, że Napoli zdecydowało się zapłacić za Polaka 32 mln euro.

2. Krzysztof Piątek (Genoa -> AC Milan) - 35 mln euro

Dwa razy był Krychowiak, dwa razy jest też Piątek. Kiedy wychowanek Lechii Dzierżoniów w 2018 roku opuszczał Cracovię i przenosił się do Genoi, raczej nie przypuszczał, że jego wartość w krótkim odstępie czasu wzrośnie naprawdę ogromnie. Polak zaliczył jednak kapitalne wejście do Serie A i szybko przykuł uwagę tamtejszych gigantów. Po zaledwie połowie sezonu rozegranej na Półwyspie Apenińskim aż 35 mln euro wyłożył za niego Milan.

1. Robert Lewandowski (Bayern -> FC Barcelona) - 45 mln euro

Na pierwsze miejsce rankingu wskakuje jednak ten, który z pewnością przez całe lata kariery zasłużył sobie na to, by ktoś zapłacił za jego sprowadzenie bardzo poważne pieniądze. Zrobiła to ostatecznie Barcelona, choć negocjacje z Bayernem łatwe nie były i przedłużały się tygodniami. A może inaczej - “Die Roten” po prostu odrzucali kolejne oferty. W końcu jednak obie strony doszły do porozumienia i Lewandowski może dzierżyć dziś miano najdrożej sprzedanego zawodnika w historii polskiego futbolu.
Najdroższe transfery Polaków
własne

Przeczytaj również