19-letni obrońca Wisły: Nie miałem tremy

19-letni obrońca Wisły: Nie miałem tremy
asinfo
Obrońca Wisły Kraków, Jakub Bartosz stwierdził w swoim ostatnim wywiadzie, że podczas spotkania z Legią Warszawa nie czuł tremy i jego zdaniem dobrze się zaprezentował.


Dalsza część tekstu pod wideo
19-latek rozpoczął pojedynek 19. kolejki Ekstraklasy na ławce rezerwowych, lecz po dwudziestu minutach pojawił się na boisku. Urodzony w Myślenicach piłkarz pojawił się na murawie w miejsce Bobana Jovicia, który odniósł kontuzję.


- Czułem się dobrze, cały czas trenuję, więc muszę być przygotowany do gry. Nie mam kompleksów, myślę że dobrze wypadłem, chociaż przegraliśmy mecz. Debiut mam już za sobą, więc tremy nie było - powiedział młody obrońca cytowany przez oficjalną klubową stronę internetową.


Dla Bartosza było to drugie spotkanie w barwach "Białej Gwiazdy". W kwietniu 2014 roku 19-latek zagrał w meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała.


- Myślałem, że po debiucie będę grał częściej, ale musiałem więcej trenować i teraz wracam. Prawdą jest, że zostałem wówczas odstawiony i zesłany do rezerw. A powód? Pewnie moja słabsza gra i chyba rzeczywiście tak było. Podchodzę jednak do wszystkiego spokojnie i z chłodną głową. Mam nadzieję, że na kolejny występ nie będę musiał aż tak długo czekać - zakończył.

Przeczytaj również