AC Milan. Mateusz Borek o Krzysztofie Piątku: Nigdy nie był aż tak dobry, jak niektórzy myśleli

Piątek od kilku miesięcy znajduje się w słabszej formie. W tym sezonie strzelił tylko trzy gole w dwunastu kolejkach Serie A, przez co naraził się na ostrą krytykę ze strony włoskich mediów. Borek uważa jednak, że trzeba trzeźwiej oceniać sytuację reprezentanta Polski.

- Piątek zanotował gigantyczny postęp w swoich umiejętnościach, jest świadomy wykonywanego zawodu, poukładany i rozsądny, ma swój cel. Dyskutując o walorach czysto piłkarskich, to nigdy nie był zawodnik aż tak dobry, jak myśleli niektórzy łącznie chyba z nim samym. Nie jest to też piłkarz tak słaby, jak niektórzy teraz myślą. W piłce między "słaby" a "fenomenalny" jest jeszcze "solidny", "dobry", "bardzo dobry"... - stwierdził Borek w rozmowie z portalem Sportowe Fakty.

Komentator Polsatu zwraca uwagę, że wpływ na słabszą grę Piątka ma sytuacja całego Milanu. Dziennikarz wierzy jednak, że polski napastnik szybko upora się z trudnościami.

- Od początku byłem ciekawy jak zareaguje na pierwsze zacięcie, bo każdy napastnik żyje prawem serii. Zalecałbym trochę spokoju i cierpliwości. Krzysiek nie wygląda na człowieka, który się załamuje. Nie jest to napastnik w typie Zlatana, on żyje z podań, z formy drużyny - stwierdził Borek.