Adam Buksa: Mogłem iść do Serie A. Nie mogłem wybrać lepiej, niż wybrałem

Transfer Adama Buksy do amerykańskiej MLS był zaskoczeniem. W wywiadzie z Jakubem Białkiem z portalu Weszło.com napastnik przyznał jednak, że jest całkowicie pewien swojego wyboru.

- Życie pokaże, co zastanę na miejscu i jak będzie przebiegał sezon, ale na ten moment uważam, że lepiej nie mogłem wybrać. Udaję się do Stanów pełen optymizmu. Mają świetnego trenera, Bruce’a Arenę i kapitalną bazę treningową. Stadion co prawda jest zbudowany z myślą o NFL, ale robi wrażenie. Każdy klub w MLS ma swoją specyfikę i uważam, że nie każdy byłby dobrym miejscem do rozwoju, natomiast potencjał, ambicje i możliwości New England są bardzo duże - powiedział.

Były już zawodnik Pogoni miał sporo ofert z włoskiej Serie A. Uważa jednak, że przenosiny do Włoch już teraz byłyby ryzykowne.

- Mogłem iść również do wspomnianej Serie A, bo miałem zapytania i oferty. Jeszcze w początkowej fazie, natomiast myślę, że gdybym poczekał i nic niespodziewanego by się nie wydarzyło, mógłbym tam trafić już w tym okienku. Nie uważam, by była to lepsza opcja. Wiązałoby się to z dużo większym ryzykiem niż to, co zrobiłem teraz - przyznał.

W przyszłości Buksa chciałby wrócić do Europy. Jego zdaniem transfer do MLS nie zamyka mu tej opcji. Wręcz przeciwnie, w przyszłości powinno być mu łatwiej w dobrych europejskich klubach.

- Docelowo oczywiście chciałbym grać w ligach Top 5, to moje marzenie i uważam, że jestem w stanie je spełnić. Mam na to jeszcze czas. Dziś jestem w bardzo dobrym wieku i miejscu do rozwoju. W mojej opinii mam dużo większe szanse na zaistnienie w Top 5, idąc jako skuteczny napastnik z MLS niż z Ekstraklasy - zakończył.