Adriano Galliani wskazał przyczyny kryzysu AC Milan. "Upadliśmy po sprzedaży wielkich gwiazd. To nasza wina"

Adriano Galliani wskazał przyczyny kryzysu AC Milan. "Upadliśmy po sprzedaży wielkich gwiazd. To nasza wina"
Maarten Van Damme, wikicommons
AC Milan od kilku sezonów nie potrafi nawiązać do sukcesów sprzed lat, kiedy był jednym z największych klubów w Europie. Adriano Galliani, który przez wiele lat pełnił funkcję prezesa "Rossonerich", ujawnił, w którym momencie jego zdaniem drużyna popadła w największy kryzys. Kluczowy był brak mistrzostwa Włoch w 2012 roku, który pociągnął za sobą odejście dwóch kluczowych piłkarzy.
Adriano Galliani to żywa legenda AC Milan. 75-latek kierował klubem z Mediolanu przez ponad 30 lat. Końcówka jego rządów nie była jednak udana. W rozmowie z włoskimi mediami wskazał moment, w którym w ekipie "Rossonerich" wszystko się rozsypało. Była to końcówka sezonu 2011/2012.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Nie owijając w bawełnę, Milan upadł po sprzedaży wielkich gwiazd. Wygraliśmy scudetto w sezonie 2010/2011 i byliśmy tego bliscy w rozgrywkach 2011/2012, lecz na koniec straciliśmy mistrzostwo. To nasza wina, ponieważ za bardzo chcieliśmy wygrać Coppa Italia i nadwyrężyliśmy Thiago Silvę. Gdyby nie grał wtedy w półfinale, mogłoby być inaczej - wspomina Galliani.
- Oczywiście, gdybyśmy podpisali kontrakt z Carlosem Tevezem, na pewno wygralibyśmy scudetto w 2012 roku. Marzyłem o linii ataku z Ibrahimoviciem i Tevezem. Ale taki jest futbol, to się nie wydarzyło - dodał.
- Zawsze dobrze współpracowało mi się z Mino Raiolą. To prawda, że zarobił mnóstwo na prowizjach, ale zawsze zachowywał się uczciwie wobec mnie. Dwukrotnie miał okazję zabrać Donnarummę z Mediolanu jako wolnego zawodnika, lecz tego nie zrobił - zakończył.

Przeczytaj również