Alisson zdradził, z jakim klubem mógł podpisać kontrakt. “Byłem blisko”

- Byłem blisko Interu, kiedy miałem 17 lat - przyznał golkiper Liverpoolu.

Ostatecznie Alisson został jednak wówczas w Brazylii i dopiero kilka lat później przeniósł się na Półwysep Apeniński, podpisując umowę z Romą. Tam początkowo był zmiennikiem Wojciecha Szczęsnego, ale po odejściu Polaka wypromował się na tyle, że za wielkie pieniądze sprowadził go Liverpool.

Teraz Brazylijczyk jest jednym z czołowych bramkarzy świata. Wczoraj mógł być zadowolony, bo zachował czyste konto, a jego zespół wygrał z Interem.

- Inter stworzył wiele szans, ale poradziliśmy sobie z nimi. Zablokowaliśmy ich strzały i maksymalnie wykorzystaliśmy nasze możliwości - mówił po meczu bramkarz “The Reds”.

Alisson w samych superlatywach wypowiadał się o rywalu jego drużyny.

- Inter to świetny zespół i jestem pewien, że zagrają świetny mecz na Anfield - stwierdził.

Rewanż odbędzie się 8 marca w Liverpoolu.