Allegri o meczu z Frosinone: Musieliśmy zachować cierpliwość

Allegri o meczu z Frosinone: Musieliśmy zachować cierpliwość
bestino / shutterstock.com
Trener Juventusu Turyn Massimiliano Allegri był bardzo zadowolony z postawy swoich podopiecznych w zwycięskiej konfrontacji nad Frosinone Calcio 2:0 w ostatnim niedzielnym meczu 5. kolejki rozgrywek włoskiej Serie A.
Na Stadio Benito Stirpe w podstawowym składzie gospodarzy wybiegł na murawę Bartosz Salamon. Między słupkami gości natomiast zawody rozpoczął Wojciech Szczęsny. Obaj Polacy zaliczyli pełne spotkanie. "Stara Dama" długo nie mogła przełamać oporu niżej notowanych rywali, ale dziewięć minut przed końcem Marco Sportiello zaskoczył z kilku metrów Cristiano Ronaldo. Dla Portugalczyka było to trzecie trafienie w tym sezonie.
Dalsza część tekstu pod wideo
Obrońcy tytułu kolejne trzy punkty przypieczętowali w doliczonym czasie gry, kiedy to po świetnie wyprowadzonym kontrataku na listę strzelców wpisał się Federico Bernardeschi. Dzięki piątej wygranej z rzędu zespół z Piemontu umocnił się na prowadzeniu w tabeli.
- Spodziewaliśmy się trudnego spotkania i takie było. Graliśmy przecież minionej środy 70 minut w osłabieniu przeciwko Valencii - przypomniał kibicom Allegri w rozmowie ze stacją "Sky Sport Italia".
- Musieliśmy zachować cierpliwość i po wielu strzałach, podaniach, dośrodkowaniach, wreszcie nastąpiło przełamanie - podkreślił opiekun "Starej Damy".
- Federico Bernardeschi bardzo dobrze się spisał, przetrzymywaliśmy piłkę w najbardziej niebezpiecznych sektorach i ostatecznie zdobyliśmy gole, których potrzebowaliśmy - kontynuował trener mistrzów Włoch.
- Dybala nie musi odczuwać tego niepokoju. Możesz być najlepszym piłkarzem na świecie, ale jeśli nie jesteś gotowy w 100 procentach psychicznie, to inni szybciej dobiegną do piłki. Mario Mandzukic był trochę mniej aktywny z powodu zmęczenia i to jest naturalne - dodał Allegri.
Redakcja meczyki.pl
Kamil Kaczmarek24 Sep 2018 · 11:48
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również