Angielski dziennikarz: Krychowiak nie pasuje do WBA

Krychowiak trafił do Anglii w końcówce letniego okna transferowego. Szybko wywalczył miejsce w wyjściowym składzie i był chwalony za swoje występy. Jego drużynie wiedzie się jednak fatalnie - ostatni mecz w lidze wygrała w połowie sierpnia. Posadą za kiepskie wyniki zapłacił menedżer Tony Pulis.

Suart twierdzi, że walijski szkoleniowiec nie był zadowolony z postawy Krychowiaka. Jego zdaniem Polak był nawet blisko wypadnięcia z wyjściowego składu.

- Grzegorz nie pasuje do systemu 1-5-3-2. Trio drugiej linii, które Polak tworzy z Garethem Barrym oraz Jakiem Livermorem, na papierze wygląda niezwykle obiecująco, w praktyce próżno szukać w nim chemii. Za taki stan rzeczy Tony Pulis winił przede wszystkim reprezentanta Polski - mówi Suart w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty.

Według dziennikarza Krychowiak ma też inne problemy - nie może znaleźć nici porozumienia z kolegami z zespołu.

- Dochodzą do mnie słuchy, iż Polak swoim charakterem nie wkomponował się w szatnię WBA. Koledzy żartują z zainteresowań Krychowiaka, a Polak wiedzie do dziś w szatni życie samotnika - twierdzi Suart.