Anglia zamarła. Czeka na informacje o zdrowiu Harry'ego Kane. Zlecono badania

Kane ucierpiał na początku drugiej połowy meczu Anglii z Iranem (6:2). Jego prawa kostka wygięła się w nienaturalny sposób podczas walki z Mortezą Pouraliganji.

Anglicy prowadzili wtedy już 3:0, więc Gareth Southgate mógł profilaktycznie zdjąć swojego kapitana z boiska. Zwlekał jednak z tą decyzją. Podjął ją dopiero w 76. minucie. Za napastnika Tottenhamu wszedł wówczas Callum Wilson.

Po meczu Southgate starał się bagatelizować sprawę. Zdaniem angielskich dziennikarzy są jednak powody do niepokoju.

Kane wciąż ma narzekać na ból kostki. Sztab medyczny kadry postanowił, że piłkarz podda się prześwietleniu, które da informacje na temat urazu.

Reprezentacja Anglii następny mecz zagra w piątek. Zmierzy się wówczas z USA. Początek o 20:00.