[ANKIETA] Chelsea znów szaleje z transferami. A jak było kiedyś?

[ANKIETA] Chelsea znów szaleje z transferami. A jak było kiedyś?
photofriday / Shutterstock.com
Po rozczarowującym sezonie Chelsea szaleje na rynku transferowym. Za nowym trenerem przychodzą nowi zawodnicy - już dwójka pozyskanych w tym okienku piłkarzy zmieściła się w dziesiątce najdroższych zakupów The Blues w całej ich historii.


Dalsza część tekstu pod wideo
Kupiony niedawno Michy Batshuayi kosztował nieco ponad 32 miliony funtów - tyle trzeba było przelać na konto Marsylii. Sprawiło to, że młody snajper stał się trzecim najdroższym graczem w historii klubu ze Stamford Bridge. 


Dziś potwierdzono kolejny transfer: N'Golo Kante przeszedł z Leicester za ponad 29 milionów funtów, co dało mu ósme miejsce w klasyfikacji największych wydatków Chelsea. A jak wygląda cała pierwsza dziesiątka?


Listę zamykał dotąd Didier Drogba, ale został wypchnięty przez Kante. Dziesiąty jest od dziś Michael Essien, za którego w 2005 roku Lyon otrzymał ponad 24 miliony funtów.


Dziewiąte miejsce zajmuje David Luiz - ponad 25 milionów wydane na brazylijskiego obrońcę zwróciło się z nawiązką, gdy piłkarz dołączył do PSG za aż 50 milionów funtów.


Ósmy w historii zakupów Chelsea jest wspomniany Kante, potem dwa równorzędne transfery: Cesc Fabregas oraz Willian kosztowali po 30 milionów funtów. 


Kilkaset tysięcy funtów więcej trzeba było wydać na piątego Andrija Szewczenkę, który nie spełnił oczekiwań kibiców The Blues i nigdy nie odzyskał formy prezentowanej w Milanie.


Czwarty w kolejności najdroższych jest Diego Costa, o którym coraz częściej plotkuje się w kontekście powrotu do Atletico, które swego czasu otrzymało za niego ponad 32 miliony funtów. 



Podium otwiera przywołany już Batshuayi, na drugim miejscu mamy Edena Hazarda - 34 miliony funtów. Absolutnym rekordzistą jest kolejny niespełniony na Stamford napastnik - Fernando Torres, za którego zapłacono Liverpoolowi aż 50 milionów funtów.


A jak było Waszym zdaniem? Zapraszamy do głosowania na najbardziej trafione i nietrafione zakupy Chelsea!


Przeczytaj również