Argentyna pod ścianą. Sampaoli: Jeśli będziemy na poziomie Messiego, to wszystko pójdzie zgodnie z planem

Argentyna pod ścianą. Sampaoli: Jeśli będziemy na poziomie Messiego, to wszystko pójdzie zgodnie z planem
AGIF / Shutterstock.com
Lionel Messi i spółka nie pojadą na mundial w Rosji? Sytuacja Argentyny na kolejkę przed końcem eliminacji jest bardzo trudna, a jej trener, Jorge Sampaoli, zapewnia, że jeśli wszyscy jego podopieczni zagrają na poziomie gwiazdora Barcelony, to wicemistrzowie świata wygrają w decydującym starciu z Ekwadorem.
Po siedemnastu kolejkach Argentyńczycy zajmują dopiero szóste, nie gwarantujące awansu miejsce w grupie. Na koncie mają 25 "oczek", tyle samo co piąte, będące w tej chwili w barażach Peru. Do czwartej Kolumbii i trzeciego Chile tracą natomiast raptem jeden punkt. Ostatnim ich rywalem w eliminacjach będzie Ekwador, z którym zmierzą się na wyjeździe. To dla nich bardzo niewygodny przeciwnik - po raz ostatni zwyciężyli tam w 2001 roku, a czterech ostatnich spotkań nie zakończyli wygranymi. Teraz jednak awans mogą w zasadzie dać tylko trzy "oczka". Przy remisie musieliby liczyć na korzystne dla siebie rezultaty w meczach Peru z Kolumbią oraz Paragwaju z Wenezuelą.
Dalsza część tekstu pod wideo
Jorge Sampaoli poprowadził Argentynę do tej pory w trzech eliminacyjnych spotkaniach, zdobywając raptem trzy na dziewięć możliwych punktów. - Podczas tych trzech meczów miałem przyjemność prowadzić niesamowitego Messiego - zaangażowanego i walczącego. Jeśli będziemy na jego poziomie, to jestem spokojny o nasz najbliższy pojedynek - stwierdził cytowany przez ESPN.
Moim zawodnikom staram się przekazać to, że z jednej strony mamy tę wysokość [stadion w Quito, stolicy Ekwadoru, położony jest na wysokości 2800 m.n.p.m. - red] i nasze niewykorzystane sytuacje, a z drugiej naszą wiarę, piłkarzy i to, że za dziewięćdziesiąt minut możemy być na mundialu - zaznaczył 57-letni trener.
Mamy Messiego, różne inne opcje i fakt, że w ostatnich dwóch spotkaniach stworzyliśmy sobie 28 sytuacji bramkowych - dodał.
W tym momencie będę zadowolony nawet wtedy, kiedy awansujemy, a nie będziemy na to zasługiwać. Mam nadzieję, że osiągniemy awans na mundial, ponieważ Argentyna na to zasługuje - zakończył.

Przeczytaj również