Arka Gdynia pierwszym półfinalistą Pucharu Polski. Zespół z Trójmiasta lepszy w starciu pierwszoligowców

W najlepszej ósemce Pucharu Polski zameldowały się jedynie dwa kluby z Fortuna 1 Ligi i los chciał, że trafiły akurat na siebie. Puszcza Niepołomice w tym roku sensacyjnie wyeliminowała Lechię Gdańsk, Arka Gdynia okazała się natomiast lepsza od Górnika Łęczna.

Lekkimi faworytami byli podopieczni Dariusza Marca, ale początek spotkania był bardzo niemrawy w wykonaniu obu drużyn. W ciągu pierwszych dwóch kwadransów nie widzieliśmy żadnej klarownej sytuacji bramkowej.

Sporo działo się natomiast w końcówce pierwszej połowy. Zaczęło się od gola dla Arki. W 37. minucie Mateusz Żebrowski ładnie przymierzył zza pola karnego i pokonał Gabriela Kobylaka.

Na przerwę oba zespoły schodziły jednak przy wyniku 1:1. Już w doliczonym czasie gry w polu karnym faulowany był Erik Cikos, a "jedenastkę" na gola zamienił Marcin Stefanik.

Druga część spotkania należała już do gości. W 53. minucie w podbramkowym zamieszaniu przytomnie zachował się Maciej Rosołek. Młody zawodnik, który do Arki wypożyczony jest z Legii Warszawa, wpakował piłkę do siatki.

Końcówka meczu była już prawdziwym popisem gości. Dublet ustrzelił Marcus da Silva, a w samej końcówce rywali dobił jeszcze Luis Valcarce. Przy stanie 1:5 Puszcza odpowiedziała jeszcze trafieniem Cikosa.

Po wygranej 5:2 Arka zameldowała się w półfinale. Jeszcze dziś poznamy drugiego uczestnika tej fazy rozgrywek. O 20:30 Lech Poznań zmierzy się z Rakowem Częstochowa.