Arsene Wenger: Jestem strażnikiem wartości Arsenalu

Wenger kończy dzisiaj 68 lat. Jego piłkarze mogą mu zrobić prezent urodzinowy - dzisiaj zagrają na wyjeździe z Evertonem.

- Zacząłem pracować jako trener, gdy miałem 33 lata. Jestem zatem w zawodzie od 35 lat. Nie miałem żadnych przerw. To było 35 lat pełnego poświęcenia się piłce nożnej - mówi Wenger.

- Dlaczego to robiłem? Bo to kocham. Uważam, że dzięki tej pracy można mieć bardzo pozytywny wpływ na życie ludzi, wyniki i historię klubu oraz jego wartości. Według mnie klub piłkarski to przede wszystkim wartości, które utrwala się przez lata - dodaje Francuz.

- Czuję misję, czuję się strażnikiem tych wartości. Sądzę, że Arsenal jest bardzo szanowany na całym klubie właśnie ze względu na to, że jest im wierny - twierdzi Wenger.

Wielu kibiców Arsenalu ma już dość Francuza. Ten jednak nie zamierza odchodzić z pracy. Jego kontrakt obowiązuje do połowy 2019 roku.

- Chcę pracować tak długo, jak będę robił to dobrze i będę czuł motywację. Może koniec nadejdzie szybko, może nie, ale na razie jestem całkowicie skupiony i zaangażowany w pracę - podkreśla Wenger.