Artur Boruc: Ukraińcy mają się czego obawiać

Artur Boruc: Ukraińcy mają się czego obawiać
MediaPictures.pl/Shutterstock
Reprezentacja Polski we wtorek zmierzy się z Ukrainą w spotkaniu trzeciej kolejki fazy grupowej Euro 2016. Bramkarz "Biało-Czerwonych", Artur Boruc powiedział na konferencji prasowej, że jego drużyna podejdzie do tego meczu z takim samym zaangażowaniem, jak do poprzednich.


Dalsza część tekstu pod wideo
To nie jest czas na eksperymenty. Kwestia żółtych kartek również jest sprawą drugorzędną. Walczymy o wyjście z grupy z jak najlepszej pozycji – powiedział Boruc.


Atmosferę budują wyniki. Ostatnio przyzwyczailiśmy kibiców do dobrych rezultatów. Dzięki temu rośnie nasza pewność siebie. Nasi rywale mają się czego obawiać. My skupiamy się tylko na sobie. Słaba postawa Ukraińców jest dla mnie zaskoczeniem. W ich składzie jest kilku dobrych zawodników, zwłaszcza na skrzydłach – dodał 36-letni bramkarz.


Każdy z nas pracuje, żeby zagrać w meczu. Mi pozostaje się tylko pogodzić z moją rolą. Wydawało mi się, że nie jestem cierpliwym człowiekiem, ale uczę się sam siebie. Nie jest łatwo być rezerwowym, ale wiem, że mamy bardzo dużą konkurencję – zaznaczył golkiper AFC Bournemouth.


Po dwóch kolejkach fazy grupowej Euro 2016, Polska zajmuje drugie miejsce w tabeli. Piłkarze Adama Nawałki wraz z Niemcami mają po cztery punkty. O jeden mniej zgromadziła na swoim koncie Irlandia Północna.

Przeczytaj również