Artur Boruc: W szatni Legii Warszawa nie ma jakiegoś sztucznego zadęcia, nie ma też dziwnych podziałów

Artur Boruc: W szatni Legii Warszawa nie ma jakiegoś sztucznego zadęcia, nie ma też dziwnych podziałów
Press Focus
Artur Boruc udzielił obszernego wywiadu dla oficjalnej strony internetowej Legii Warszawa. - W szatni nie ma jakiegoś sztucznego zadęcia, nie ma też dziwnych podziałów, które zawsze mnie wkur… - wypalił golkiper.
Boruc, choć ma na karku już 41 lat, to wciąż prezentuje wysoką formę. W miniony sezonie był pewnym punktem w bramce "Wojskowych". Nic więc dziwnego, że klub zdecydował się przedłużyć z nim współpracę o kolejny rok.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Szczerze, to myślałem, że zdobędziemy to mistrzostwo dużo wcześniej. Liczyłem na marzec, a musieliśmy czekać aż do końca kwietnia. Nieźle punktowała Pogoń, dlatego trwało to tak długo. Dla mnie najtrudniejszym momentem było chyba zgrupowanie w Dubaju - pierwszy od dłuższego czasu obóz przygotowawczy w trakcie sezonu. Odzwyczaiłem się od tego - wyznał golkiper.
- Każdy z piłkarzy zdaje sobie sprawę z tego, kiedy popełnia indywidualny błąd. Nie ma więc co ich wytykać. To nie chodzi o błędy. Bardziej mnie boli, jak widzę brak ambicji czy charakteru na boisku. Wiem, że nie jesteśmy idealni i każdy z nas popełnia błędy, ale jeśli nie chcesz tego błędu odrobić, czy nie dajesz z siebie wszystkiego, to jest to bardzo irytujące - dodał.
- W szatni Legii nie ma jakiegoś sztucznego zadęcia, nie ma też dziwnych podziałów, które zawsze mnie wkur… Przyznam, że byłem trochę zaskoczony tym, jak wygląda szatnia Legii w sensie mentalnym. Może tylko drobnym kłopotem jest to, że jest… bardzo prywatnie. Do treningu zaczęliśmy przebierać się w swoich pokojach w LTC, a nie we wspólnym gronie w szatni. To dla mnie nowość. Na pewno utrudnia to ewentualne żarty, ale wydaje mi się, że jest bardzo fajnie - zaznaczył.
Piłkarze Legii już wkrótce rozpoczną rywalizację w europejskich pucharach. Boruc liczy, że będzie to owocna przygoda.
- Chcę zagrać z Legią w Europie. I mogę kończyć karierę. To rola każdego z osobna, nie tylko moja. Ja tylko mogę zmotywować, podpowiedzieć, ale każdy z nich musi znaleźć odpowiednią motywację do pracy. Musimy wreszcie osiągnąć ten sukces, do którego Legia jest stworzona - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz04 Jun 2021 · 16:51
Źródło: legia.com

Przeczytaj również