AS Roma. Jose Mourinho po meczu z Juventusem: Myślę, że drużyna, która zasłużyła na zwycięstwo, przegrała

Jose Mourinho po meczu z Juventusem: Myślę, że drużyna, która zasłużyła na zwycięstwo, przegrała
IPA / Press Focus
Hit Serie A zakończył się porażką AS Romy. Jose Mourinho nie mógł się pogodzić z tym, że jego podopieczni ulegli Juventusowi. - - przyznał.
W niedzielny wieczór w Turynie Juventus mierzył się z AS Romą. "Stara Dama" zagrała z wielkim wyrachowaniem i odniosła cenne zwycięstwo. Wygrała 1:0, a jedyną bramkę w tym spotkaniu zdobył Moise Kean.
Dalsza część tekstu pod wideo
Jose Mourinho nie mógł pogodzić się z takim rozstrzygnięciem. Po ostatnim gwizdku podzielił się swoimi spostrzeżeniami i nie szczędził pochwał wobec swoich podopiecznych.
- Wszystko, co mogę dziś powiedzieć, to że Roma była świetna. Mówiłem już o tym w szatni. Oczywiście mówimy o porażce, ale mogę tylko powiedzieć, że Roma była świetna pod każdym względem. Gratulacje dla mojej drużyny, dla wszystkich zawodników, którzy grali z trudem. Zagraliśmy z koncentracją, pewnością siebie i odwagą - oznajmił.
- Porażka pozostaje porażką, ale jeśli spojrzę na charakter projektu, muszę spojrzeć na rozwój zespołu i sposób, w jaki graliśmy. Myślę, że drużyna, która zasłużyła na zwycięstwo, przegrała, ale taka jest piłka nożna - dodał.
Portugalczyk został też zapytany o wydarzenia z końcówki pierwszej połowy. Sędzia wówczas nie uznał gola Abrahama, za to podyktował rzut karny. "Jedenastki" nie wykorzystał jednak Jordan Veretout.
- Nie chcę komentować, nie mam wszystkich informacji w ręku. Chcę odizolować się od tego zdarzenia i skupić się na tym, co zrobiła moja drużyna. Mam nadzieję, że wszystkie słowa, które usłyszeliśmy od Juventusu w szatni, zostaną wypowiedziane publicznie. Oni doskonale wiedzą, jak przebiegał mecz. Kilka lat temu wygrałem tutaj nie zasługując na wiele, a dzisiaj przegrałem grając mecz, który pokazuje kierunek, w którym zmierzamy. Porażka to wciąż porażka - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz18 Oct 2021 · 10:32
Źródło: football-italia/asroma.pl

Przeczytaj również