Początek przygotowań do EURO: w piątek Islandia

Początek przygotowań do EURO: w piątek Islandia
Tomasz Bidermann / Shutterstock.com
Reprezentacja Polski zmierzy się w piątek na Stadionie Narodowym w Warszawie z Islandią. Asystent trenera kadry Bogdan Zając powiedział na konferencji prasowej, że "Biało-Czerwoni" będą musieli uważać na stałe fragmenty gry, wykonywane przez rywali.


Dalsza część tekstu pod wideo


- Islandczycy rywalizowali w jednej z najtrudniejszych grup eliminacji do Euro. Do ostatniej kolejki o awans walczyły tam cztery drużyny. Piłkarze Larsa Lagerbaecka mieli o siedem punktów więcej niż Holandia. Rok temu podczas kursu trenerskiego UEFA Pro, miałem możliwość spotkania się z selekcjonerem naszych rywali. Życzyliśmy sobie wtedy, żebyśmy mogli spotkać się po eliminacjach w dobrych nastrojach. Teraz będziemy mogli sobie pogratulować








- Islandia to bardzo agresywny zespół. W jej podstawowym składzie znajduje się ośmiu piłkarzy, którzy mają ponad 185 cm wzrostu. Nasi rywale charakteryzują się wspaniałą organizacja gry i dobrym przygotowaniem strategicznym. Trzeba również uważać na ich stałe fragmenty gry. Potrafią strzelać gole po rzutach wolnych, kornerach, ale również dobrze rozegranych wrzutach piłki z autu. Będziemy chcieli grać w swoim stylu, niezależnie od postawy rywali. Islandczycy nie rozgrywają piłki od tyłu, tylko przenoszą ciężar gry od razu do przodu. Wzrost ich piłkarzy odgrywa dużą rolę przy stałych fragmentach




- Artur Jędrzejczyk, Łukasz Fabiański i Arkadiusz Milik grają w swoich klubach z piłkarzami Islandii. To zawodnicy, którzy występują w mocnych drużynach w Europie i stanowią o sile swoich zespołów








- W nadchodzących meczach chcemy wykorzystać wszystkich zawodników. W trakcie spotkania możemy dokonać sześciu zmian. Niektórzy piłkarze zagrają w obu meczach. Chcemy spróbować różnych wariantów. To początek przygotowań do Euro
- zakończył Zając.



Reprezentacja Polski zakończyła eliminacje do Euro na drugim miejscu w grupie D. Piłkarze Nawałki zgromadzili na swoim koncie o trzy punkty więcej niż Irlandia, która zagra w barażach.

Przeczytaj również