Barcelona zła na Pique. Chodzi o niedoszły transfer Griezmanna

Barcelona zła na Pique. Chodzi o niedoszły transfer Griezmanna
cristiano barni / shutterstock.com
Antoine Griezmann miał przejść do Barcelony. Tak się jednak nie stało, a włodarze katalońskiego klubu nie są zadowolone z udziału, jaki w tym wszystkim miał Gerard Pique.
Francuski gwiazdor zakomunikował, że zostaje w Atletico Madryt w specjalnie wyemitowanym filmie dokumentalnym, ukazującym cały proces podejmowania przez napastnika decyzji w sprawie swojej przyszłości na przestrzeni kilku ostatnich miesięcy. Za filmem stała firma, której właścicielem jest Gerard Pique. Hiszpański obrońca od razu wyjaśnił, że nie miał żadnego udziału w tym, że transfer ostatecznie nie doszedł do skutku. - Kilka miesięcy temu rozmawiałem z Griezmannem. Powiedział mi wtedy, że ma możliwość przejścia do Barcelony. Odpowiedziałem, że możemy nagrać jego decyzję. Nie byłem jednak ze wszystkim na bieżąco. Nie znałem jego decyzji - wyjaśniał.
Dalsza część tekstu pod wideo
Inaczej widzą to działacze Barcelony, którzy mają za złe swojemu piłkarzowi, że brał udział w całym zamieszaniu. - Przekazaliśmy Pique, że jego udział w filmie dokumentalnym rozczarował i zezłościł klub oraz jego kibiców - stwierdził wiceprezydent ds. sportowych Jordi Mestre.
Oczywiście szanujemy decyzję Griezmanna o tym, by pozostać w Atletico. Zawsze szanujemy decyzje piłkarzy odnośnie swojej przyszłości. Chcemy piłkarzy przywiązanych do naszych barw, którzy pragną tutaj odnosić sukcesy - zaznaczył.
Byliśmy jednak rozczarowani tym, jak to się wszystko potoczyło i udziałem w tym wszystkim jednego z członków klubu. Porozmawiamy o tym wszystkim z Pique. Nie będziemy już więcej komentować tej sprawy publicznie - zakończył Mestre.
Redakcja meczyki.pl
Jakub Kreśliński19 Jun 2018 · 16:58
Źródło: RTE

Przeczytaj również