Barcelona zmieniła zdanie. Nie będzie meczu La Liga w USA

Barcelona zmieniła zdanie. Nie będzie meczu La Liga w USA
jose.breton / shutterstock.com
Girona nie zagra ligowego meczu z Barceloną w Stanach Zjednoczonych. Oba kluby wycofały się z tego pomysłu.
W sierpniu władze La Liga ogłosiły podpisanie piętnastoletniej umowy z firmą Relevent. Najważniejszym punktem kontraktu było doprowadzenie do rozgrywania meczów Primera Division w Stanach Zjednoczonych. Jako pierwsze zgodę na to wyraziły Girona i Barcelona, które 26 stycznia miały zagrać w Miami.
Dalsza część tekstu pod wideo
Ostatecznie do spotkania jednak nie dojdzie. Swoją zgodę cofnęła Barcelona, która wytłumaczyła decyzję "brakiem porozumienia między stronami". Javier Tebas, szef La Liga i inicjator kontrowersyjnego przedsięwzięcia, dążył do przeprowadzenia meczu w atmosferze konfliktu z Hiszpańskim Związkiem Piłki Nożnej i FIFA.
To właśnie Tebas jest wielkim przegranym całego zamieszania. 56-latek od dawna zapowiadał, że zaoceaniczny mecz ligi hiszpańskiej dojdzie do skutku. Według niego miało to przynieść korzyć całej Primera Division.
- Nie czuję się zdradzony. Od pierwszej chwili mówiliśmy, że zgoda na rozegranie meczu z USA jest dobrowolna. Oczywiście, że chciałbym, żeby to spotkanie doszło do skutku. Ważne, że Barcelona nie wyklucza, że w końcu do tego dojdzie. Po prostu klub nie chce teraz brać udziału w konflikcie na tym polu - stwierdził Tebas.
Redakcja meczyki.pl
Kamil Kaczmarek11 Dec 2018 · 10:07
Źródło: sport.es, przegladsportowy.pl

Przeczytaj również