Bartosz Kurek szczerze po porażce w finale mistrzostw świata. Lider kadry nie owijał w bawełnę. "Byli lepsi"

Bartosz Kurek szczerze po porażce w finale mistrzostw świata. Lider kadry nie owijał w bawełnę. "Byli lepsi"
Piotr Matusewicz / PressFocus
Bartosz Kurek zabrał głos po przegranym finale mistrzostw świata w siatkówkę. Lider naszej kadry przyznał, że reprezentacja Włoch była po prostu lepsza.
Polscy siatkarze nie mieli wielu szans w finale mistrzostw świata. Po pierwszym secie na wysoką falę wskoczyli Włosi, którzy w dalszej części spotkania nie pozostawili złudzeń "Biało-Czerwonym".
Dalsza część tekstu pod wideo
Nasi rywale prezentowali wyższy poziom niemal w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Sprawę z takiego stanu rzeczy zdawał sobie też Bartosz Kurek, który nie szukał wymówek.
- Przegraliśmy po prostu czysto siatkarsko. Czasem trzeba stanąć przed lustrem i powiedzieć sobie w twarz: "Dzisiaj byli od nas lepsi" - powiedział w wywiadzie pomeczowym.
- Gianelli, Michieletto, Lavia, to nie są zawodnicy, których da się wyciągnąć z meczu, można ich tylko ograniczać. A oni nas ograniczyli lepiej niż my ich - dodał.
Jednocześnie Bartosz Kurek przyznaje, że nie będzie rozpaczał z powodu zdobycia srebrnego medalu. Wicemistrzostwo świata nadal pozostaje dużym osiągnięciem.
- Ten medal to coś, co jeszcze kilkanaście lat temu byłoby nie do pomyślenia, a my to traktujemy jako lekkie rozczarowanie. I dobrze, bo trzeba mierzyć jak najwyżej, ale po czasie przyjdzie chłodna analiza tego turnieju. Myślę, że w naszym wykonaniu był dobry - uznał lider naszej kadry.
Kolejnym tak dużym wyzwaniem dla reprezentacji siatkarzy będą igrzyska olimpijskie w Paryżu. Odbędą się one w 2024 roku.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk12 Sep 2022 · 08:00
Źródło: własne

Przeczytaj również