Bayern Monachium. Julian Nagelsmann wściekł się po pytaniu dziennikarza. "To brak szacunku"

Julian Nagelsmann wściekł się po pytaniu dziennikarza. "To brak szacunku"
CHINE NOUVELLE/SIPA/PressFocus !
Julian Nagelsmann denerwuje się na sugestie, że Bayern nie potrzebuje trenera. - To brak szacunku - mówi trener mistrzów Niemiec.
Nagelsmann od kilku dni przebywa w izolacji z powodu zakażenia koronawirusem. Nie było go na ławce rezerwowych podczas meczów Bayernu z Benficą i Hoffenheim. W obu mistrzowie Niemiec wygrali po 4:0.
Dalsza część tekstu pod wideo
Bayern może uchodzić za "samograj", ale takie sugestie drażnią Nagelsmanna. Gdy jeden z dziennikarzy zapytał Niemca, co czuje, gdy jego drużyna gromi rywali i bez niego na ławce rezerwowych, to się obruszył.
- Drużyna jest bardzo dobra, nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Mam też świetnie działający sztab. Jesteśmy zżytą grupą, bardzo dobrze się znamy. Ale uważam, że sposób, w jaki ludzie o tym mówią, świadczy o braku szacunku - stwierdził Nagelsmann.
- Nie jest tak, że siedzę w domu i nic nie robię. Nie cieszą mnie stwierdzenia, że Bayern nie potrzebuje trenera. Każda drużyna go potrzebuje. Czasami bardziej, czasami mniej. Zawsze pojawiają się chwile, w których trzeba interweniować. To się nie zmieni - dodał trener Bayernu.
34-latka zabraknie na ławce rezerwowych także w środowym meczu Pucharu Niemiec. Bayern zagra z Borussią Moenchengladbach.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski26 Oct 2021 · 18:49
Źródło: sport1.de

Przeczytaj również