Bayern Monachium ma do rozwiązania kolejny problem. Czołowy piłkarz pod lupą szefów klubu
Bayern Monachium na do rozwiązania kolejny problem. Szefów klubu niepokoi forma Serge'a Gnabry'ego.
Reprezentant Niemiec przez wiele miesięcy negocjował nową umowę z Bayernem. Choć rozmowy były trudne, a media kilka razy donosiły o ich załamaniu, to ostatecznie strony doszły do porozumienia. Piłkarz złożył podpis pod lukratywną umową, która łączy go z monachijskim gigantem do połowy 2026 roku.
Na początku nowego sezonu Gnabry zawodzi. Często zaczyna mecze wśród rezerwowych, a gdy już pojawia się na boisku, to rzadko pokazuje coś godnego uwagi. Jego formą są zaniepokojeni zarówno szefowie Bayernu, jak i trener Julian Nagelsmann. Zwraca się też uwagę na to, że już wcześniej piłkarz miał problem z ustabilizowaniem formy.
Niemiec podobno nie ma problemów z funkcjonowaniem w drużynie. Nie jest skonfliktowany ani z kolegami, ani z Nagelsmannem. Nie podobało mu się jednak, że w ważnych meczach z Borussią Moenchengladbach, Unionem czy Interem grał krótko.
Bayern w ostatnich tygodniach zawodzi. Słabe wyniki notuje zwłaszcza w Bundeslidze - nie wygrał w niej czterech kolejnych meczów.
Po tej serii szefowie klubu mają oczekiwać poprawy od piłkarzy. To oni są uznawani za głównych odpowiedzialnych za złą sytuację. Pod lupą mają być zwłaszcza rezerwowi - w tym również Gnabry.
Bayern kolejny mecz rozegra już w w piątek. Zmierzy się wówczas u siebie z Bayerem Leverkusen.