Bayern Monachium rozbił Fortunę. Dwa gole "podrażnionego" bójką z Robertem Lewandowskim Comana [WIDEO]

Na boisku zobaczyliśmy trzech Polaków. Cały mecz w barwach Bayernu rozegrał oczywiście Robert Lewandowski. W zespole Fortuny do 80 minuty grał Dawid Kownacki, a całe zawody rozegrał Mariusz Kamiński.

Bawarczycy wynik spotkania otworzyli w 15 minucie. Z narożnika pola karnego piłkę w stronę bramki posłał Kingsley Coman. Thomas Mueller przepuścił futbolówkę, a ta wpadła do siatki.

W 41 minucie Coman po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Tym razem wykończył składną akcję mistrza Niemiec, trafiając z jedenastego metra w okienko bramki rywali.

Na początku drugiej połowy było już 3:0. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę głową do bramki skierował Gnabry.

W 89 minucie honorową bramkę zdobyli gospodarze - rzut karny wykorzystał Lukebakio. W doliczonym czasie gry wynik spotkania ustalił Goretzka.

Beniaminek doznał w ten sposób czternastej porażki w bieżących rozgrywkach i pozostał na dziesiątej lokacie w klasyfikacji. Zespół z Bawarii natomiast po 21. zwycięstwie w sezonie odzyskał pozycję lidera tabeli.