Bayern. Nagelsmann o reakcji Roberta Lewandowskiego po gali Złotej Piłki. "Dlatego to boli trochę bardziej"

Polak w miniony poniedziałek zajął drugie miejsce w plebiscycie Złotej Piłki. Nagroda już po raz siódmy trafiła w ręce Leo Messiego. Lewandowskiemu na pocieszenie pozostał tytuł najlepszego strzelca ostatniego roku.

W ten weekend reprezentanta Polski czeka bardzo ważne spotkanie z Borussią Dortmund. Julian Nagelsmann wierzy, że wyniki plebiscytu "France Football" tylko napędzą "Lewego" do pracy.

- On nie wygląda na sfrustrowanego. Różnica punktowa była niewielka, dlatego uważam, że to boli trochę bardziej. Moim zdaniem Robert zasłużył na Złotą Piłkę - powiedział Nagelsmann.

- Lewandowski jest niesamowitym profesjonalistą i wierzę, że nadal będzie zdobywał wiele bramek. W kolejnych latach znów będzie kandydatem do Złotej Piłki. Może być zawiedziony, ale musi czerpać z tego nową energię - podkreślił.

Sobotnie spotkanie zapowiadane jest jako rywalizacja Lewandowskiego z Erlingiem Haalandem. Nagelsmann nie ma wątpliwości, że postawa tej dwójki może okazać się kluczowa.

- Haaland jest oczywiście dla nas zagrożeniem. Zawsze czai się za przeciwnikiem, czyhając na piłki. Musimy upewnić się, że nie będzie mógł wykorzystać swojej szybkości. Ale Borussia też ma duży problem w postaci Lewandowskiego. Kto będzie miał pod kontrolą napastnika rywali, ma wielką szansę na zwycięstwo - zakończył.