Berg: Nie zasłużyliśmy na zwycięstwo

Berg: Nie zasłużyliśmy na zwycięstwo
Роман Шевчук, wikipedia
Legia Warszawa przegrała na własnym stadionie z Koroną Kielce 1:2. Dla stołecznej drużyny to trzeci z rzędu mecz bez wygranej w Ekstraklasie. Trener Henning Berg powiedział na konferencji prasowej, że jego zawodnicy nie zasłużyli na zwycięstwo, bo brakowało im jakości w wykończeniu akcji.


Dalsza część tekstu pod wideo
- Jesteśmy bardzo rozczarowani. Mieliśmy 80% posiadania piłki, dwieście rzutów rożnych i sto stałych fragmentów gry, ale nie byliśmy w stanie zdobyć drugiego gola. Nie zasłużyliśmy na wygraną. Nie byliśmy w stanie zamienić posiadania piłki na sytuacje bramkowe. Gratuluję Koronie wygranej. Podarowaliśmy jej jedną z bramek, ale przyczyną naszej porażki był brak jakości w wykończeniu akcji - powiedział Berg.


Korona zdobyła gole w drugiej minucie meczu i w doliczonym czasie gry. Bramki dla kielczan strzelili Przemysław Trytko i Michał Przybyła. Trafienie dla Legii zaliczył Nemanja Nikolić, który wykorzystał rzut karny.


- W zeszłym sezonie zbyt często przegrywaliśmy spotkania w lidze, po meczach w Lidze Europy. Potrafiliśmy jednak również wygrywać. Być może powinienem zastosować większą rotację i dać szansę gry innym zawodnikom. Powinniśmy jednak ten mecz wygrać spokojnie, patrząc na to jak długo mieliśmy piłkę. Dzisiaj zagrali młodzi zawodnicy, ale w składzie byli również doświadczeni gracze. Szukamy równowagi w zespole. Gdy przegrywa się mecze, łatwo jest krytykować grę drużyny. Na początku sezonu chwalono mnie, że nie robię tylu zmian, co przed rokiem. Mówiono, że wyciągnąłem wnioski. Chcemy stosować odpowiednie proporcję. Być może, gdybym wystawił najmocniejszą jedenastkę, wygralibyśmy mecz, ale nie jest to pewne. Dzisiaj nie byliśmy wystarczająco dobrzy - dodał szkoleniowiec Legii.


Kolejnym rywalem stołecznej drużyny będzie Zoria Ługańsk. Rewanżowy mecz czwartej rundy eliminacji do Ligi Europy rozegrany zostanie 27 sierpnia. Pierwsze spotkanie zakończyło się wyjazdową wygraną Legii 1:0.


- W zeszłym sezonie rozegraliśmy 59 spotkań. Jagiellonia miała ich na swoim koncie o dwadzieścia mniej. To ogromna różnica. Musimy znaleźć odpowiednią równowagę. Chcemy zakwalifikować się do fazy grupowej, ale naszym celem jest również zdobycie mistrzostwa Polski - dodał Norweg.

Przeczytaj również