Biliński: Jestem bardzo nieprzyjemnie zaskoczony postawą Śląska

Biliński: Jestem bardzo nieprzyjemnie zaskoczony postawą Śląska
YouTube
- Jako gracz Wisły do siatki Śląska trafiłem dwukrotnie. Wcześniej w barwach Śląska zdobyłem gola w meczu przeciwko Wiśle - przypomniał kibicom Kamil Biliński w rozmowie z oficjalnym serwisem klubu z Płocka.
Zespół z Mazowsza w niedzielę zmierzy się we Wrocławiu z dwukrotnymi mistrzami Polski, którzy stracili już szansę na awans do grupy mistrzowskiej LOTTO Ekstraklasy i będą walczyć o utrzymanie.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Ten mecz ze zrozumiałych względów ma dla mnie wyjątkowe znaczenie. Wychowałem się we Wrocławiu, Śląsk wykształcił mnie jako piłkarza, darzę ogromnym szacunkiem wszystkich ludzi zaangażowanych w rozwój tego klubu - podkreślił Biliński.
- Mam stały kontakt z wieloma byłymi kolegami z boiska. Ale moje serce bije teraz dla Wisły i jeśli dostanę szansę gry w tym wyjątkowym pojedynku, to zrobię wszystko, by trzy punkty pojechały do Płocka - kontynuował napastnik "Nafciarzy".
- Jestem bardzo nieprzyjemnie zaskoczony postawą Śląska. Sprowadzono do klubu wielu zawodników o znanych nazwiskach, w drużynę zainwestowano duże pieniądze, co niestety, dało tylko krótkotrwały efekt. Swojej emocjonalnej więzi ze Śląskiem nigdy nie kryłem, więc ciężko mi pogodzić się z takim obrotem sprawy - dodał Biliński.

Przeczytaj również