Bjelica: Cieszę się na spotkanie z trenerem Probierzem

Bjelica: Cieszę się na spotkanie z trenerem Probierzem
asinfo
- Być może niedzielny mecz będzie najtrudniejszym z tych, które zagraliśmy i zagramy w najbliższym czasie. Każde spotkanie, który gramy jest dla nas wymagające. Wiele zależy od tego jak szybko strzelimy bramkę - przyznaje trener Lecha Poznań Nenad Bjelica przed pojedynkiem z Jagiellonią.



Poznaniacy nie mają wiele czasu na odpoczynek. W przeciwieństwie do białostockiej ekipy, która poprzedni mecz grała tydzień temu. Lechici mają tylko trzy dni na odpoczynek, bo w środę zagrali mecz ćwierćfinałowy Pucharu Polski. -
Ciągle jesteśmy w fazie regeneracji. W czwartek część drużyny trenowała, pozostała odpoczywała. Zobaczymy czy w piątek na treningu wszyscy będą w dobrej dyspozycji. Gdy się wygrywa to regeneracja postępuje zdecydowanie szybciej
Dalsza część tekstu pod wideo








Spotkaliśmy się na obozach swoich zespołów. To była pierwsza faza pracy Probierza w Jagiellonii. Ja pracowałem wtedy w Wolfsbergerze. Był bardzo miły, długo rozmawialiśmy. Przekazał mi wtedy bardzo dużo materiałów piłkarskich, za które jestem mu wdzięczny. Szkoda tylko, że były po polsku. Rzadko się jednak zdarza, że trenerzy sobie pomagają. Cieszę się na nasze najbliższe spotkanie




Oczywiście ważne jest to z kim się gra mecz, ale gdy jesteśmy w wysokiej formie to staramy się zwracać uwagę przede wszystkim na swój sposób gry. Nie obciążamy zbyt mocno naszych chłopaków informacjami o rywalu. Analiza nie będzie miała więcej niż 15 minut. Piłkarze mają myśleć przede wszystkim o tym jak oni zagrają. Wydaje mi się, że już ostatnio mówiłem, że gdy zagramy na naszym poziomie to mamy szansę wygrać z każdym

Przeczytaj również