Błąd sędziego uchronił Francję przed porażką. Gol Griezmanna po spalonym i samobój Kimpembe [WIDEO]

Błąd sędziego uchronił Francję przed porażką. Gol Griezmanna po spalonym i samobój Kimpembe [WIDEO]
Screen z Twittera
Reprezentacja Francji straciła punkty w spotkaniu eliminacji do mistrzostw świata z Ukrainą. "Trójkolorowi" i tak mogą mówić o szczęściu, bo gol Antoine'a Griezmanna nie powinien zostać uznany. Do własnej bramki trafił za to Presnel Kimpembe.
W pierwszych minutach to Francuzi częściej atakowali, choć rywale starali się wyjść wysokim pressingiem. Z ostrego kąta niecelnie uderzał Kylian Mbappe, strzał Oliviera Giroud został natomiast zablokowany.
Dalsza część tekstu pod wideo
W 19. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie. Ładnym, technicznym uderzeniem popisał się wówczas Antoine Griezmann. Piłkarz Barcelony zrobił to na tyle precyzyjnie, że Buszczan nie miał szans na skuteczną interwencję.
Trzeba jednak zaznaczyć, że ta bramka nie powinna zostać uznana. Na spalonym znajdował się bowiem wcześniej Benjamin Pavard, lecz arbiter tego nie zauważył.
Po chwili mogło być 2:0, Mbappe minimalnie się jednak pomylił. Później nad bramką strzelał także Giroud i do przerwy utrzymało się prowadzenie Francuzów jedną bramką.
Losy spotkania odmieniła sytuacja z 57. minuty. Na strzał z kilkunastu metrów zdecydował się wówczas Sydorczuk. I choć futbolówka początkowo nie zmierzała nawet w bramkę, to po odbiciu się on nóg Kimpembe wturlała się za linię.
Po tej sytuacji "Trójkolorowi" ruszyli do ataku. Ukraińcy momentami bronili się bardzo głęboko, ale przede wszystkim skutecznie. Niecelnie uderzał Pogba, a Kimpembe trafił w Buszczana.
Niespodzianka finalnie stała się faktem - spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Z pewnością bardziej zadowoleni z takiego rezultatu są podopieczni Andrija Szewczenki.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik24 Mar 2021 · 22:39
Źródło: własne

Przeczytaj również